Dziś prezentujemy 10 najdroższych stanów w USA pod względem cen nieruchomości. Gdzie jest najdrożej w Stanach. To prawda, ceny nieruchomości w USA w tej chwili są wysokie, ale także zwroty z inwestycji poszybowały w górę. Wynajmy nieruchomości także wzrosły bardzo dużo. Nawet więcej, niż średnia płaca w Stanach Zjednoczonych.
Warto w Stanach Zjednoczonych zwrócić uwagę na elektronikę – szczególnie aparaty fotograficzne i komputery (czasem różnica w cenie sięga nawet 50%). Wycieczkę do USA z pewnością będą nam przypominać różnego rodzaju bibeloty – np. bardzo popularne miniatury Statui Wolności. Bez zakupów nie obejdzie się turysta odwiedzający Disneyland, w którym można kupić wszelkiego rodzaju akcesoria związane z produkcjami filmowymi studia Disneya. Nikt przecież nie ma wątpliwości, że Myszka Miki stanowi równie mocny symbol Ameryki, jak panorama Manhattanu...
123. W Stanach Zjednoczonych spotykamy różne typowe tańce. Część z nich pochodzi od niewolników istniejących na wsi w latach s. XIX, podczas gdy inne wywodzą się z tradycyjnych tańców osadników europejskich. Wyjaśniamy te najwybitniejsze. Poniżej znajduje się spis wszystkich punktów, którymi zajmiemy się w tym artykule.
Jeden dolar amerykański to w przeliczeniu na złotówki około 3-4 złote – w zależności od kursu. Patrząc jednak na realną siłę nabywczą pieniądza, zarobki i koszty życia można powiedzieć, że dolar tutaj równa się naszej złotówce. Czyli nie jest to zbyt wiele. Ostatnio wpadło mi do głowy, by wybrać się do kilku dolarowych sklepów i pokazać Wam co można nabyć tam właśnie za jednego dolca. Jesteście ciekawi, co w Stanach można kupić za dolara? Family Dollar, Dollar General, Dollar Tree – gdzie znajdziecie produkty po dolarze? Zdawałam sobie sprawę z istnienia dolarowych sklepów w Stanach, ale jakoś do tej pory nie miałam okazji bywać w nich zbyt często. Widywałam jednak szyldy sieciówek Family Dollar, Dollar General czy Dollar Tree i byłam przekonana, że wszytko to są sklepy, w których można kupić produkty za 1 dolara. Dlatego mocno zdziwiłam się wczoraj, gdy podjechałam do sklepu Family Dollar, by zrobić kilka fotek ilustrujących ten wpis. Okazało się bowiem, że dolara to ten sklep ma tylko w nazwie – bo produkty na półkach były zdecydowanie droższe. Okay, może faktycznie ceny były niższe niż w innych sklepach, ale ilość produktów kosztująca faktycznie tego jednego dolara była znikoma. Podobny “chwyt marketingowy” okazał się stosować Dollar General. Jak się okazało, jedynym przybytkiem w mojej okolicy, który faktycznie oferuje produkty za 1 dolara jest Dollar Tree. Uff, moja wiara w Amerykę i mój pomysł na wpis zostały uratowane.. 😉 Co można kupić w Dollar Tree? Byłam już wcześniej w Dollar Tree, ale konkretnie po jedną rzecz i szczerze mówiąc nie rozglądałam się za bardzo po całym sklepie. Tym razem postanowiłam zrobić dokładny research, by móc powiedzieć Wam co taki sklep oferuje. Pierwsze co rzuca się w oczy, to niestety tona plastiku. Dużo sklepów w dzisiejszych czasach jest pełnych plastiku, ale w Dollar Tree to już naprawdę jest wysyp plastikowych produktów – szczególnie przy wejściu, gdzie jak mniemam jest miejsce na dekoracje sezonowe. Miłośnicy ekologicznego stylu życia zapewne załamaliby tam ręce. No ale plastik jest tanim tworzywem, więc przy takich cenach nie ma się co dziwić, że nie sięgają po droższe materiały. No ale do rzeczy, czyli co można kupić w Dollar Tree? Dollar Tree to sklep typu “mydło i powidło”, czyli oferuje naprawdę szeroką gamę produktów. Zaczynając od początku, mamy sezonowe dekoracje i wszystko co może przydać się przy organizowaniu imprezy. Później są półki z zabawkami dla dzieci i produktami papierniczymi, a także książkami (malutki wybór) oraz kolorowankami czy krzyżówkami. Następnie są działy, w których znajdziecie dużo rzeczy do domu – od szkła, talerzy po jakieś pierdółki dekoracyjne. Są też np. przybory kuchenne, ściereczki czy jednorazowe blaszki do pieczenia. Później mamy dział z kosmetykami – od mydeł, szamponów do włosów po.. kosmetyki kolorowe. Następnie jest chemia domowa. No i na końcu – całkiem spory dział z jedzeniem. Co warto tam kupić, a czego lepiej unikać? Ja zdecydowanie wybrałabym się tam organizując imprezę. Choćby po to, by zakupić papierowe talerzyki, plastikowe kubeczki czy dekoracje typu balony czy serpentyny. Większość akcesoriów tego typu i tak jest “na raz” i zaraz po imprezie ląduje w śmieciach, więc nie ma sensu wydawać majątku. Po dolarze można kupić na przykład popularne ostatnio balony z cyframi – a wiadomo, że w innych sklepach są one sporo droższe. Myślę, że taki sklep jest dobry, gdy potrzebuje się wyposażyć dom na szybko, przy minimalnym budżecie. Obejrzałam ceramiczne talerze i wyroby ze szkła typu szklanki czy kieliszki i wydaje mi się, że były całkiem niezłej jakości. Warto zobaczyć także jakieś gadżety do domu typu świeczki czy doniczki. Od tego sklepu nie można wymagać produktów dobrej jakości, ale czasem można znaleźć jakąś “perełkę” wśród tony bzdetów. Ponadto uważam, że warto zrobić zakupy na dziale papierniczym. Widziałam tam kredki i długopisy popularnych marek, które w innych sklepach są sporo droższe. Na uwagę zasługują moim zdaniem również arkusze do rysowania, pomoce naukowe, kolorowanki oraz krzyżówki. Fajne są także akcesoria do pakowania paczek – typu koperty, kartony czy taśmy klejące. Z pewnością nie kupiłabym tam natomiast jakiegokolwiek jedzenia, szczególnie mrożonek – bo podejrzewam, że więcej w nim chemii, niż czegokolwiek innego. Tak samo uważałabym z kosmetykami – w pudrze za dolara raczej nie może kryć się nic dobrego 😉 Z takich samych względów unikałabym również kupna detergentów do domu. No i nie kupiłabym tam na pewno nic dla małego dziecka. Mnóstwo badań nad jakością produktów dla najmłodszych nie bierze się z powietrza i takie kupowanie butelki czy smoczka, albo co gorsza – szamponu lub kremu za dolara jest zwyczajnie ryzykowne. * Nie wyszłam wczoraj z Dollar Tree z pełnymi siatami, ale myślę że być może kiedyś tam wrócę. To jest trochę tak jak z polskimi sklepami typu “Wszystko po 4,50” – większość produktów jest kiepskiej jakości, ale w tonie “chińszczyzny” można znaleźć czasem coś wartego swojej ceny. Zwłaszcza, że ta jest naprawdę niewysoka 😉 Mam nadzieję, że wpis Was zainteresował! Co sądzicie o sklepach tego typu? Jak wyglądają one w innych krajach? 🙂 Koniecznie dajcie znać!

Co ważne - należy zarejestrować się w Elektronicznym Systemie Autoryzacji Podróży, a następnie poczekać na zaakceptowanie wniosku.⁵. Sposobem na dłuższy pobyt w Stanach jest Karta Stałego Pobytu Stanów Zjednoczonych, potocznie zwana Zieloną Kartą. To dokument, który pozwala na stały pobyt i legalną pracę w USA.

Jak najlepiej spakować się na podróż do Stanów? Co opłaca się zabrać ze sobą z Polski do USA a co będzie można kupić na miejscu. Jak zoptymalizować miejsce w walizce aby wracając z USA do Polski zabrać pamiątki i prezenty. W tym artykule znajdziesz praktycznie porady, które pozwolą Ci zabrać z Polski do Stanów Zjednoczonych tylko to co jest niezbędne w podróży. Dzięki praktycznym wskazówkom będziesz mógł uniknąć nie tylko nadwagi w bagażu, ale również wykorzystać dodatkowe miejsce na …zakupy. Co warto zabrać do USA1 Dokumenty2 Kabel USB (a najlepiej dwa).3 Ładowarka Uchwyt samochodowy do Przenośny Słuchawki7 Ulubiona playlista, audiobook lub Przejściówka do amerykańskiego gniazdka9 Złodziejka do prądu (z polską wtyczką)10 Power Bank do telefonu11 Podręczna mini Kosmetyczka13 Torba płócienna14 Niewielki plecak15 Niezbędniki turystyczne:16 Niezbędniki toaletowe: Spakuj się na wyjazd do USA z głową! Każda podróż jest unikalna. To nie tylko wyzwanie logistyczne ale również sztuka polegająca na zabraniu ze sobą jak najmniejszej ilości jak najbardziej praktycznych rzeczy. Ma to oczywiście ścisły związek z miejscami i rejonami geograficznymi jakie planujecie odwiedzić. Wiele osób jednak zapomina o tym, że Stany Zjednoczone to praktycznie wszystkie strefy klimatyczne. Może się zdarzyć iż w ciągu kilku godzin (nie tylko lecąc samolotem) przemieścicie się z ciepłej, wręcz upalnej Florydy w sam środek jesiennej lub zimowej aury. Tworząc listę rzeczy jakie należy zabrać do USA nie zapomnijcie sprawdzić również prognozy pogody w tych rejonach do których właśnie się wybieracie. To naprawdę ważne! Wiele osób zupełnie to ignoruje błędnie myśląc że wiosna, lato czy zima w Kalifornii czy Nowym Jorku jest dokładnie taka sama jak w Polsce. Spakuj się na wyjazd do USA komfortowo! Ubrania, buty, koszulki oraz wszystkie inne ciuchy, które planujecie spakować podróż do USA muszą na pewno być dla Was komfortowe i sprawdzone. Na pewno nie polecam zakupu nowych butów specjalnie na wyjazd bez wcześniejszego ich wypróbowania przez co najmniej kilka dni. Podobnie będzie z okularami przeciwsłonecznymi czy plecakiem, który powinien być komfortowy jeśli macie zamiar nosić go przez kilka godzin zwiedzając Parki Narodowe w USA Nie będę Wam również sugerował ile sztuk ubrań, koszulek czy bielizny powinniście mieć na każdy dzień spędzony w trasie. Będę jednak starał się wdrożyć w Wasz plan zasadę minimalizmu, który nie tylko jest bardzo praktyczny ale również obniża koszty, zwiększa szybkość przemieszczania się i oczywiście ułatwia życie. Warto pomyśleć czy naprawdę musimy zabrać cały nasz pokój do USA Zacznijmy od podstaw. Tutaj nie jest ważne czy planujesz amerykański roadtrip i chcesz zobaczyć jak największą liczbę atrakcji nocując codziennie w innym hotelu lub na kempingach. Jeśli Twoja wymarzona podróż do USA to stacjonarny, spokojny plan zwiedzania w czasie którego spędzisz tydzień w dobrym resorcie, warto również abyś zapoznał się z poniższą listą pakunkową. Moja lista niezbędników i rzeczy, które sugeruję zabrać z Polski do USA będzie uniwersalna (taką mam nadzieję) dla każdego typu zwiedzania. Dokumenty Na początek nie zapominamy aby zabrać w podróż tego co najważniejsze czyli: prawo jazdy polskie i międzynarodowe, karty kredytowe, debetowe, paszport, formularz ESTA, potwierdzenie rezerwacji samochodu, rezerwacji hoteli (adres pierwszego hotelu w którym się zatrzymamy czasem przydaje się w czasie kontroli paszportowej) , przewodniki itp. Kabel USB (a najlepiej dwa). Będzie potrzebny każdego dnia aby dostarczyć mocy do Waszej komórki lub tabletu. Jeden z kabli polecam mieć zawsze podłączony do gniazdka w hotelu a drugi trzymajcie w samochodzie nich służy do ładowania urządzeń w czasie jazdy. Ładowarka samochodowa. Praktycznie każdy samochód jaki wynajmiecie w Stanach będzie miał już wbudowane gniazda USB z których można ładować komórkę. Ja jednak zawsze (tak na wszelki wypadek) zabieram swoją podwójną, ładowarkę samochodową. Działa zdecydowanie lepiej i pozwala mi na szybsze ładowanie urządzeń. Uchwyt samochodowy do telefonu. Wiele osób zapomina o tym praktycznym gadżecie. Jeśli chcecie komfortowo podróżować po Stanach musicie używać nawigacji. Jeśli chcecie bezpiecznie używać nawigacji, musicie zainstalować uchwyt w samochodzie a w nim zamocować telefon. Przenośny dysk. Jestem pewien, że zrobicie setki zdjęć i filmików w czasie podróży po USA. Wiele osób wszystkie elektroniczne wspomnienia zapisuje tylko na dysku w laptopie. Dlaczego jednak nie zabezpieczyć się dodatkowo i skopiować wszystkie pliki na niewielki, przenośny dysk? Słuchawki Nieodzowny element każdej mojej podróży. Doskonale sprawdzają się nie tylko w samolocie ale również w czasie długich, wielogodzinnych przejazdów. Jestem pewien, że każdy z uczestników podróży będzie chciał posłuchać swojej muzyki lub (zwłaszcza dzieciaki) pograć chwilę na tablecie lub komórce. Jeden podróżnik = jeden zestaw słuchawek. Mój zestaw: dysk SSD, słuchawki, Power Bank, dodatkowy kabel USB, dodatkowa karta pamięci. Ulubiona playlista, audiobook lub podcasty. To oczywiście ukłon w stronę słuchawek, które pomogą Wam przezwyciężyć monotonię długich, wielogodzinnych podróży po amerykańskich autostradach. Zachęcam do stworzenia swojej amerykańskiej playlisty (możecie użyć również mojej), zapisania off-line swojego ulubionego audiobooka lub zestawu podcastów. Przejściówka do amerykańskiego gniazdka Jak wszyscy wiemy Polska i USA to dwa różne napięcia i natężenia prądu ale również zupełnie inne wtyczki do gniazdek. Koniecznie więc zabierzcie z Polski do USA co najmniej jedną przejściówkę. Złodziejka do prądu (z polską wtyczką) Jeśli podróżujecie z większą ilością sprzętu elektronicznego, który wymaga zasilania polecam zabrać z Polski do Stanów najzwyklejszą polską złodziejkę. Tak – będzie miała ona oczywiście polską wtyczkę do prądu ale mając przejściówkę jesteście w stanie podłączyć złodziejkę do amerykańskiego gniazdka. W ten sposób używając jednej przejściówki korzystacie z kilku źródeł zasilania jakie daje Wam złodziejka Power Bank do telefonu Jeśli używacie telefonu jako aparatu, kamery video i nawigacji każdy już chyba wie, że będzie Wam potrzebny Power Bank. Nie ma co się na ten temat rozpisywać. Nie zapomnijcie również o kablu którym podłączyć Power Bank do ładowarki w samochodzie lub hotelu. Więcej praktycznych porad oraz jak oszczędzić do $350 w czasie dwutygodniowego zwiedzania Stanów Zjednoczonych znajdziecie w moim ebooku – poradniku. Zastanówmy się teraz co zabrać do USA z rzeczy codziennego użytku, związanych ze zdrowiem, higieną itp. Oczywiście, zdaję sobie sprawę, że dla 99% osób telefon komórkowy jest przedmiotem codziennego użytku. Ale nie o tym będzie mowa w tym rozdziale. Podręczna mini apteczka. Naprawdę będzie to mini a może nawet mikro apteczka. Zabierzecie po prostu do kosmetyczki kilka plastrów, leków przeciwbólowych, gazę, kilka saszetek ze środkiem do dezynfekcji, leki na chorobę lokomocyjną oraz popularną melatoninę. Kosmetyczka Oprócz ulubionych kosmetyków polecam zabrać w podróż mini tubkę pasty do zębów. Będąc na miejscu w USA za przysłowiowego dolara kupicie sobie już większe opakowania. Podobna rozwiązania sugeruję zastosować np. do szamponów, żelów pod prysznic, odżywek, mydełek w płynie, kremów do golenia czy kremów do/po/w trakcie opalania. Torba płócienna Sprawdza się idealnie w każdych warunkach. Po pierwsze – zajmuje mało miejsca w walizce więc można ją zwinąć w rolkę i upchać praktycznie wszędzie. Po drugie – może zostać oddelegowana do przechowywania w czasie podróży np. tylko przekąsek/owoców. Gdy jadąc samochodem padnie hasło “zjadłbym coś” – wiadomo że trzeba sięgnąć do torby podróżnej a nie grzebać w walizkach. I chyba najbardziej praktycznie zastosowanie torby płóciennej. Ja zawsze używam takiej torby wybierając się na zakupy spożywcze. Nie muszę wtedy używać koszyka sklepowego (co w dobie COVID jest wciąż świetną alternatywą). W sklepach nigdy nikt mi nie zwrócił uwagi, że pakuję zakupy bezpośrednio do swojej torby a nie do koszyka sklepowego. Niewielki plecak To już sprzęt przeznaczony dla osób, które planują odkrywanie piękna amerykańskiej przyrody i planują wyruszyć na szlaki. Oczywiście zawsze można taki plecaczek kupić będąc na miejscu w USA – ale jeśli macie już swój ulubiony model, ulubioną markę – nie zapomnijcie zabrać jej w podróż po USA Czego nie zabierać w podróż do USA W Stanach naprawdę opłaca się kupić wiele rzeczy przydanych w podróży. Niekiedy mam wrażenie, że osoby wyjeżdżające do Stanów zabierają z Polski dosłownie wszystko co pozwoli im przetrwać co najmniej dwa tygodnie bez kontaktu z cywilizacją. W walizce ląduje cały zestaw naczyń turystycznych, namiot, śpiwór, poduszki, konserwy, suchy prowiant, zupki w proszku, żywność liofilizowana i inne wynalazki kulinarne. Zdecydowanie odradzam takie rozwiązanie ponownie sugerując zastosowanie minimalistycznego podejścia do sztuki pakowania się w podróż. Bardzo często okazuje się, że chcąc nie chcąc robimy jednak w Stanach mniejsze lub większe zakupy. Gdy jednak jesteśmy zapakowani po uszy zaraz po przylocie z Polski, jedynym rozwiązaniem aby zmieścić gdzieś nasze zakupy jest dokupienie dodatkowego bagażu, wysłanie paczki do Polski lub po prostu wyrzucenie przywiezionych z ojczyzny zbędnych rzeczy. Co warto kupić w USA. Nawet jeśli planujecie podróż po USA w stylu road-trip (kempingi, spanie w samochodzie) wygodniej i taniej jest kupić większość rzeczy na miejscu. W większości przypadków okazuje się, że zapłacicie za to taniej niż w Polsce. Niezbędniki turystyczne: Plastikowe sztućce, papierowe talerze, papierowe ręczniki (paper towels) plastikowe kubki, serwetki, jednorazowe obrusy (jakże przydatne w czasie pikników), niewielki zestaw worków na śmieci Niezbędniki toaletowe: Pasty do zębów, płyn do płukania zębów (doskonale sprawdza się w podróży), żel dezynfekujący, mydło w płynie, szampon, żel pod prysznic, zgrzewkę (6 sztuk) papieru toaletowego, zestaw ściereczek, oraz przeróżne kosmetyki Lista pozostałych praktycznych rzeczy których nie warto zabierać z Polski do USA. Najłatwiej i najtaniej można kupić poniżej wymienione rzeczy w sklepach sieci Walmart lub Target. kremy (z filtrem, bez filtra, do opalania, nawilżające, do pielęgnacji) środek odstraszający insekty (o tak..w USA mamy wszystko większe…nawet insekty) skarpetki (średnia cena za parę $ klapki (szczególnie przydatne w hotelach i na basenie) zestaw koszulek T-shirts (średnia cena za sztukę $ zestaw majtek (średnia cena za sztukę $ Przenośna lodówka. Za niewiele ponad $15 (w zależności od rozmiaru) możecie kupić niewielką torbę termoizolacyjną, która świetnie sprawdza się jako przenośna lodówka dzięki której przez cały dzień możecie utrzymać świeżość owoców, jogurtów, wędlin itp. W każdym hotelu macie darmowy lód do wykorzystania! Termos lub kubek z termiczny: doskonale nadaje się do gorących i zimnych napojów. Poranna kawa lub orzeźwiająca woda na szlaku = bezcenne Kiedy już macie spakowane walizki, przygotowany plan zwiedzania oraz listę zakupów które chcecie zrobić będąc w USA warto pamiętać o tym, że podróż po Stanach Zjednoczonych teoretycznie nie powinna niczym różnić się od wakacji które spędziliście innych krajach. No może z jednym wyjątkiem. W USA mamy bardzo dobrze rozwiniętą sieć autostrad międzystanowych, która pozwala na przemieszczanie się ze wschodu na zachód, północ czy południe. Musicie jednak pamiętać, że odległości pomiędzy poszczególnymi stanami czy nawet atrakcjami turystycznymi są naprawdę duże. Ogromne przestrzenie zajmują również prerie i pustynie. Co prawda ciężko jest się zgubić podróżując głównymi szlakami. Jeśli jednak planujecie zwiedzać Amerykę bardziej lokalnie będę Was namawiał aby zainwestować w klasyczny, papierowy atlas samochodowy. To wydatek około $12 – może jednak stać się dla Was nieocenioną pomocą. O tym co zabrać w podróż do USA można by pisać bez końca. Każda osoba to zupełnie inne wymagania, potrzeby i styl życia. Mam jednak nadzieję, że ten poradnik co warto zabrać do USA okaże się pomocny zarówno w pakowaniu walizek jak i w planowaniu podróży. NIE WYJEŻDŻAJ DO USA ZANIM NIE PRZECZYTASZ TEGO PORADNIKA! 90 stron praktycznych porad dotyczących przygotowania do podróży, wynajęcia samochodu, zwiedzania, rezerwacji noclegów, zakupów, poruszania się i odkrywania Ameryki na własną rękę.
Wczasy w Stanach Zjednoczonych Stany Zjednoczone są trzecim co do wielkości państwem świata, zajmują ogromny obszar Ameryki Północnej, pomiędzy Oceanem Spokojnym a Atlantyckim. Wybierając się na tanie wakacje do tego kraju, nie sposób zwiedzić wszystkich, najważniejszych ośrodków turystycznych.
Gdy planuję podróż po Stanach pierwsze miejsce do którego udaje się zaraz po wylądowaniu i wynajęciu samochodu to sklep sieci Walmart. W Walmart zawsze maja w rozsądnej cenie podstawowe artykuły “pierwszej potrzeby”, które wiem, że na pewno przydadzą mi się w czasie podróży. Począwszy od papierowych ręczników, przez pastę do zębów i podstawowe produkty spożywcze – czyli wszystko to co może przydać się w trasie. Poniżej moja prywatna lista rzeczy które warto kupić wybierając się na wycieczkę objazdową po USA. Polecam również przeczytać co warto zabrać z Polski wyjeżdżając do Stanów Zjednoczonych na wycieczkę LISTA: Woreczki foliowe różnego rozmiaru przydatne do zapakowania kanapek, owoców. Doskonale sprawdzają się również jako wodoszczelne pojemniki do trzymania kart pamięci lub telefonów komórkowych gdy gdzieś na szlaku zastanie was ulewa. Woreczki śniadaniowe „sandwich bag” To już zdecydowanie większa pojemność 1 galon = litra Polecam kupić małe rozmiary tzw. „Sandwich” oraz co najmniej jedno opakowanie o pojemności 1 galona. Często używam tych większych worków do trzymania nadającej się już do prania odzieży. Są super szczelne więc przykre zapachy na pewno nie przedostaną się na zewnątrz. Plastikowe kubeczki. Jednorazowego lub wielorazowego użycia (zależy od indywidualnych preferencji). Picie z kubeczków jest zdecydowanie bardziej eleganckie niż z butelki. Poza tym wpisujecie się idealnie w klimat amerykańskich pikników. Zauważcie, że na wszystkich amerykańskich filmach na urodzinach, zabawach, przyjęciach ogrodowych i nie tylko królują właśnie czerwone plastikowe kubeczki. Plastikowe sztućce. Przeznaczenie tych przedmiotów mam nadzieję jest znane każdemu. Proszę zwrócić uwagę na to aby w opakowaniu były zarówno widelce, łyżki i plastikowe noże. Kiedyś przez przypadek kupiłem jedno opakowanie samych widelców. Jak to bywa w Walmart – ze zwrotem otwartego opakowania po kilku dniach nie było najmniejszego problemu. Papierowe talerze. Niezbędne wyposażenie dla tych, którzy planują sami przygotować śniadania, czy obiadokolacje w czasie podróży. W USA przy autostradach często można spotkać tzw. „Picnic Area”. Czyli małe wydzielone miejsca z ławeczkami i stołami gdzie można sobie przygotować posiłek. Papierowe talerze wówczas są na wagę złota. Sugeruję również zakupić jednorazowe obrusy! Ręczniki Papierowe. To chyba najbardziej przydatna rzecz w czasie podróży. Gwarantuję, że papierowych ręczników będziecie używać kilka razy dziennie. Dużym plusem jest to, że wykonane są z naprawdę dobrego papieru który nie rozlatuje się w rękach zaraz po zmoczeniu. Wchłaniają duże ilości wody. Osobiście zużyłem kiedyś galon wody i całą rolkę papierowych ręczników aby dosyć dobrze wymyć samochód przed oddaniem go do wypożyczalni. Żel do dezynfekcji rąk. Wraz z amerykańskimi papierowymi ręcznikami tworzy doskonałe zestaw podróżniczy dla czyściochów. Doskonale dezynfekuje i usuwa z rąk wszelakie zabrudzenia. Można go również używać do dezynfekcji stołów na piknikach, w hotelach lub w innych miejscach gdzie będziecie przygotowywać posiłki. Proszę uważać aby nie kupić przez przypadek mydła w płynie „Liquid Soap”. Na pojemniku musi być napisane „Hand Sanitizer”. Woda. Zawsze warto mieć w bagażniku jedną małą zgrzewkę wody (czyli 6 butelek). Większe opakowania to ilość od 12 do 24 butelek. Proszę również zwrócić uwagę na rodzaj wody którą kupujecie. W USA w każdym ze sklepów dostępne są następujące rodzaje wód: Purified Water – woda uzdatniana do picia przez filtrowanie (nie polecam). Spring Water – woda źródlana (najlepsze rozwiązanie i najdroższe). Distilled Water – woda destylowana (głownie do kupienia w dużych galonowych pojemnikach). Chusteczki higieniczne. Moim zdaniem niezbędne w czasie podróży. Proszę zwrócić uwagę na ceny. Ja zawsze kupuję te najtańsze i szczerze mówiąc różnicy w jakości nie zauważyłem. Chusteczki nawilżające. Przeznaczone głównie dla niemowląt, ale wykorzystywane przeze mnie w najróżniejszy sposób. Małe, podręczne, zawsze nawilżone doskonale nadają się np. do szybkiego wyczyszczenia plam na ubraniu, obuwiu czy do przetarcia mniej lub bardziej zabrudzonych miejsc w hotelach. Jedno opakowanie zupełnie wystarcza mi na prawie dwutygodniowy wyjazd. Batoniki energetyczne. Składające się z mieszanki wielu ziaren i suszonych owoców. Doskonałe źródło energii – szczególnie niezbędne w czasie wyjścia na szlaki. W Walmart sprzedają całkiem smaczne batoniki w różnych smakach. Poniższa cena $ jest za 12 szuk. Płyn do płukania zębów. W czasie wyprawy nie zawsze mamy dostęp do szczoteczki i pasty do zębów a o jamę ustną trzeba dbać. Amerykańskie jedzenie i Coca-Cola to dla zębów podróżnika nie jest przyjazne połączenie. Lód w woreczkach. Jeśli zamierzacie zaopatrywać się w produkty typu wędliny, sery, warzywa polecam zakupić w Walmart przenośną turystyczną lodówkę o której piszę tutaj (klik) i wykorzystać taki właśnie lód do schładzania produktów spożywczych. Pojemniki z lodem znajdują się głownie przy wyjściu ze sklepu. Podręczny termos. Już za niecałe 9 dolarów możecie kupić bardzo przydatny w czasie podróży termos. Ja przeważnie używam go do zaparzania herbaty (zimą) aby mieć coś ciepłego w samochodzie zawsze pod ręką. Herbaty kupuję osobno w saszetkach a gorącą wodę można zawsze dostać za darmo w hotelowej kuchni lub na stacjach benzynowych (na stanowisku gdzie można kupić kawę). Do własnego termosu możecie również nalać sobie za darmo kawy czy soku z hotelowej stołówki. Oto kilka filmów z mojego kanału YouTube w których zobaczycie jak w praktyce wyglądają zakupy w sklepach w USA. Mam nadzieję, że tych kilka praktycznych porad przyda się wszystkim osobom planującym podróżować po Stanach Zjednoczonych. NIE WYJEŻDŻAJ DO USA ZANIM NIE PRZECZYTASZ TEGO PORADNIKA! 90 stron praktycznych porad dotyczących przygotowania do podróży, wynajęcia samochodu, zwiedzania, rezerwacji noclegów, zakupów, poruszania się i odkrywania Ameryki na własną rękę. Polonia w Stanach Zjednoczonych. W 1620 r. do Stanów Zjednoczonych przybyli brytyjscy osadnicy na statku Mayflower. Ich marzeniem było znalezienie lepszego życia na nowym kontynencie. Nazywano ich “Pielgrzymami”, a wokół ich historii powstał jeden z głównych mitów założycielskich Stanów Zjednoczonych. Oficjalną walutą Stanów Zjednoczonych jest dolar amerykański (USD).Dolar amerykański dzieli się na 100 centów. W obiegu są monety o nominałach: 1, 5, 25, 50 centów oraz banknoty o wartościach 1, 2, 5, 10, 20, 50, 100 ceny:Filiżanka kawy – od 1 USD w górę Piwo – od 3 USD w górę Obiad – od 15 USD w górę Pokój – od 20 USD w góręWystępowanie bankomatów Bankomaty na terenie USA są bardzo powszechne. Dostępne są praktycznie wszędzie; od banków, przez centra handlowe, lotniska, sklepy spożywcze, po kasyna, a nawet świątynie. Koszt wypłaty z bankomatu na terenie Stanów Zjednoczonych wynosi od 1 do 3 z kart kredytowych Główne karty kredytowe są powszechnie akceptowane na terenie USA. Planując wyjazd jest zalecane, aby posiadać przynajmniej jedną kartę kredytową oraz udać się do oddziału swojego banku i tam upewnić się czy na terenie Stanów Zjednoczonych będzie można z niej z gotówki Transakcje gotówkowe odbywają się w dolarach amerykańskich. Tylko w nielicznych miejscach przy granicy kanadyjskiej można płacić oficjalną walutą Kanady, czyli dolarem kanadyjskim (CAD). Zaleca się nie mieć przy sobie zbyt dużej ilości najlepiej mieć walutę? Najlepiej posiadać dolar Na terenie USA obowiązują następujące podatki: Tzw. Sales Tax – czyli podatek od sprzedaży. Jego wysokość jest zależna od stanu (średnio ok. 6%). General Sales Tax – podatek nakłady przez niektóre miasta czy hrabstwa w wysokości od 1% w górę. Tourism Development Tax – podatek nakłady przez niektóre warto kupić? Przebywając w USA opłaca kupić się przede wszystkim sprzęt elektroniczny i aparaty fotograficzne, których ceny mogą być aż o 50% tańsze niż na rynku polskim. Wśród produktów najchętniej przywożonych do kraju należy sprzęt firmy Apple, Ipody, Ipady czy Ippony oraz ubrania i buty.
W USA każdy stan ustala własne zasady i wymagania dotyczące tablic rejestracyjnych pojazdów. Dotyczą one m.in.: Wyglądu – tablice rejestracyjne różnią się wyglądem w zależności od stanu. Każdy z nich ma swój styl i wzór tablicy rejestracyjnej, który może zawierać różne kolory, czcionki, symbole lub inne elementy graficzne.
Kilkakrotnie dostałam od Was sugestie, że chcielibyście tutaj czytać więcej na temat zakupów w USA. Gdy zaś pytam o szczegóły, co dokładnie chcielibyście wiedzieć, to słyszę że najlepiej wszystko 😉 Hauli zakupowych na blogu nie planuję, o kilku sklepach już Wam opowiedziałam (tutaj), a dzisiaj postanowiłam “ugryźć” temat od nieco innej strony. Ludzie, którzy wybierają się do Stanów często pytają, co warto kupić w Stanach? Czyli co się opłaca, a czego nie opłaca kupować podczas pobytu za oceanem. Postanowiłam napisać ze swojego punktu widzenia, co najlepiej przywieźć jako “pamiątki” z wakacji na amerykańskim lądzie 😉 Jeśli jesteście zainteresowani tym tematem, zapraszam do czytania! 3 RZECZY, O KTÓRYCH MUSICIE PAMIĘTAĆ! KURS DOLARA Zacznijmy od tego, że kurs dolara może sprawić, że zakupy za oceanem będą raz bardziej, a raz mniej opłacalne. Oczywiście, powtarzam Wam jak mantrę, że nie ma sensu przeliczać dolarów na złotówki. I faktycznie nie ma to sensu, ale gdy się tutaj mieszka 😉 Czyli jak mówię, że coś kupiłam za 3 dolce i cieszę się, że tanio, a Wy mówicie: “hmm.. $3 razy 4, to jest 12 złotych, to wcale nie okazja”. I wtedy właśnie tłumaczę, że jeśli ja wydam tutaj 3 dolce za 1,5 kg czereśni, to tak jak Wy byście w Polsce wydali na taką porcję czereśni trzy polskie złote. Mam nadzieję, że wiecie o co chodzi? 🙂 Jeśli jednak wybieracie się tutaj na wakacje, ale mieszkacie w Polsce i Wasz budżet obliczacie w PLN, to oczywiście to, ile Wasze zakupy będą kosztować w przeliczeniu na złotówki ma olbrzymie znaczenie. Chociażby do tego, by sprawdzić, czy faktycznie sporo oszczędzacie. Od kiedy ja jestem w Stanach kurs dolara wahał się od 3zł z malutkimi grosikami do chyba ponad 4,20zł. To wielka różnica! Oczywiście przy kupnie pamiątek za 10 dolców wysoki kurs dolara nie musi nas martwić, ale już przy sporych zakupach różnica cenowa robi się ogromna. PODATEK PRZY KASIE Mówiłam już o tym nie raz, ale warto przypomnieć o tym z racji poruszania tematu zakupów. W Stanach wszystkie ceny na metkach podane są w kwocie netto. Podatek zostaje naliczony dopiero przy kasie! Jego wysokość zależy przede wszystkim od stanu, ale czasem może różnić się także pomiędzy hrabstwami w danym stanie. Na Florydzie, gdzie obecnie mieszkamy, podatek sprzedażowy wynosi 6 procent. Czyli jeśli kupuję breloczek, który na metce ma cenę $4,99, to przy kasie zapłacę za niego jakieś 30 centów więcej. Wydaje Wam się, że to nieduża różnica? To pomyślcie o kupnie jakieś droższej elektroniki za czterocyfrowe kwoty 😉 Warto być świadomym, że cena przy kasie “wzrośnie” i tyczy się to także sporej części zakupów online. Podatek naliczany jest najczęściej w ostatnim momencie procesu płatności. OGRANICZENIA BAGAŻOWE Limit bagażu rejestrowanego to w tej chwili 23 kg przy lotach do i ze Stanów. Jego przekroczenie wiąże się z koniecznością zapłaty za nadbagaż. Jeśli planujecie duże zakupy ilościowe w USA, to ograniczcie do minimum swój bagaż przy pakowaniu na wyjazd. Oczywiście jak mocno poszalejecie w sklepach to zawsze można kupić tutaj jakąś niedrogą walizkę i wracać do kraju z dwoma 😉 Jednakże musicie wtedy dodać koszt zapłaty za drugi bagaż rejestrowany – około $100 (tyle płaciłam lecąc Deltą i United) do sumy zakupów. Jeśli robicie droższe zakupy to oczywiście ta dodatkowa stówka nie zrobi jakiejś ogromnej różnicy. Jednak jeśli za dodatkową walizkę napchaną ciuchami z Forever21 macie wydać tyle kasy, to zastanówcie się, czy to naprawdę się opłaca. CO WARTO KUPIĆ W STANACH? Każdy z nas jest inny, ma inne potrzeby i upodobania. Jeden zachwyci się tutaj nowinkami elektronicznymi, drugi poszaleje na wyprzedażach odzieżowych, a trzeci poszuka jakiegoś sklepu dotyczącego jego pasji. Ciężko więc byłoby uwzględnić tutaj potrzeby każdego 😉 Dlatego skupię się na tym, w co moim subiektywnym zdaniem najbardziej warto zainwestować podczas wyjazdu za ocean 🙂 UBRANIA Nie muszę mówić chyba dlaczego zaczęłam właśnie od tej kategorii? 🙂 Dla mnie Stany to taki mały raj, jeśli chodzi właśnie o zakupy odzieżowe. Po kilku latach za oceanem, przyzwyczaiłam się do tego wszystkiego i nie szaleję już na zakupach tak jak w pierwszym roku pobytu. Jednak nadal uważam, że w Stanach naprawdę opłaca się kupować ubrania. Trzeba jednak wiedzieć trochę na temat tego gdzie i jakie najbardziej marki opłaca się kupować. Jeśli ktoś bowiem wybierze się do pierwszej lepszej galerii i zajrzy przykładowo do Zary, to nie raczej zapiszczy z zachwytu na widok cen 😉 Ja większości osób, które zwracają się do mnie z pytaniem gdzie kupować, polecam miasteczka outletowe (więcej na ich temat przeczytasz tutaj). Chyba, że ktoś jest posiadaczem platynowej karty kredytowej bez limitu i może sobie poszaleć na nowojorskiej Piątej Alei. 😉 Jednak dla przeciętnych zjadaczy chleba, którzy mają jednak ograniczony budżet – miasteczka outletowe są super opcją na duże zakupy za niewielkie pieniądze. Minus jest taki, że zwykle trzeba do nich dojechać, bo są często usytuowane od 45 min do godziny jazdy od większych miast. Jednak uwierzcie mi – nawet jeśli mielibyście wynająć samochód albo zrobić sobie wycieczkę pociągiem, opłaca się 🙂 Jeśli nie macie opcji, by się do takiego outletu wybrać, koniecznie zajrzyjcie do jednego z popularnych sklepów typu outletowego (tutaj napisałam więcej na ich temat!), które są praktycznie wszędzie 🙂 Oczywiście nie chcę Was na siłę odwodzić od wizyty w zwykłych galeriach. Tam też możecie upolować wiele ciekawych rzeczy, szczególnie w czasie wyprzedaży 🙂 * W co zainwestować, jak nie ma się szczególnie rozeznania w markach? Moim zdaniem – postawcie na klasyki! Czyli takie rzeczy, które posłużą Wam nie tylko w tym sezonie, ale znacznie dłużej 🙂 I korzystajcie z zakupów w sklepach, które w Polsce są naprawdę drogie, a tutaj są dostępne dla każdego. Czyjej garderobie nie przydadzą się klasyczne jeansy Levis’a, dobre jakościowo koszulki i sweterki Ralpha Laurena czy Tommy Hilfilgera, sportowe buty Nike czy Adidas, tenisówki Converse, bielizna Calvin Kleina albo Victoria Secret, mała czarna Guessa albo skórzana torebka Korsa? Co sobie odpuścić? W moim przekonaniu niekoniecznie warto tracić czas na zakupy w mało znanych i bardzo tanich markach. Wiele z nich kusi najmodniejszymi trendami sezonu i śmiesznymi wręcz cenami, więc łatwo dać się zwabić. Jednak MNÓSTWO z tych rzeczy wygląda super niestety tylko do pierwszego prania 😉 O czym pamiętać? Jak już kiedyś pisałam Stany to mekka couponingu (więcej info tutaj), promocji i okazji życia. 😉 Jeśli wybieramy się na zakupy do określonej grupy sklepów, warto rozeznać się, czy nie mają one aktualnie jakiś ciekawych promocji. Ja przed zakupami zaglądam zwykle do apki RetailMeNot dostępnej w AppStore:) KOSMETYKI Druga kategoria, o której chciałabym napisać, szczególnie zainteresuje płeć piękną. Dość rzadko trafia się mężczyzna, który miałby w łazience tyle kosmetyków, ile przeciętna kobieta 😉 Tutaj muszę od razu zaznaczyć, że w przeciwieństwie do poprzedniej kategorii, sama nie jestem specjalnym znawcą tematu. Owszem, lubię kosmetyki jak większość babek, ale nie mam jakiejś ogromnej wiedzy w tym zakresie. Nie znam wszystkich nowinek, w życiu nie słyszałam o wielu popularnych kosmetycznych markach, ani nie orientuję się jakie są dokładne różnice cenowe między Polską a Stanami. Jednakże nawet taki kosmetyczny laik jak ja, może zauważyć, że za oceanem kosmetyki są tańsze i zwyczajnie bardziej opłaca się je kupować właśnie tutaj. Poza tym w wielu wypadkach wybór jest o wiele większy niż w Polsce:) Szamponów i żeli pod prysznic raczej nikt ze Stanów woził nie będzie, więc skupię się głównie na mniejszych, ale droższych kosmetykach do makijażu. Gdzie je kupić? Po nieco droższe marki (typu Dior, Chanel, Clinique, Lancome) polecam zajrzeć do Sephory albo Macy’s. Wiele kosmetyków, które znajdziecie na półkach Douglasa czy polskiej Sephory tutaj będzie w niższych cenach. Nie są to powalające na łopatki różnice, ale po przeliczeniu na złotówki wychodzi taniej. Plusem jest to, że możecie znaleźć marki niedostępne w Polsce w sprzedaży stacjonarnej. Wiele razy coś w zestawie wychodzi taniej. Dwa razy kupiłam ulubioną bazę pod podkład w zestawie z dwoma innymi produktami tej marki. Koszt zestawu był identyczny jak samej bazy. Lubię też możliwość kupna tzw. zestawów startowych w niezłych cenach, bo fajnie się to sprawdza w przypadku kosmetyków, z którymi nie miałam wcześniej do czynienia. W zestawie zwykle znajdziecie 5-7 próbek najpopularniejszych kosmetyków z serii. Nie jest to próbki-saszetki, tylko 1/3 czy nawet połowa normalnego opakowania. Podoba mi się też polityka dodawania darmowych próbek do zakupu – najczęściej amerykańskie drogerie są dużo hojniejsze! * Po nieco tańsze, “rossmanowe” kosmetyki (w stylu: Maybelline, L’oreal, Cover Girl, Revlon, Essie) zajrzyjcie do CVS albo Walgreens. Tutaj różnice w cenach na moje oko są sporo większe, a poza tym jest mnóstwo okazji i co chwilę jest obniżka czegoś innego 😉 Najczęściej można spotkać promocje w stylu “kup 1, drugi dostaniesz gratis”. Co oprócz kosmetyków makijażowych warto kupić za oceanem? Ja polecę balsamy do EOS (znajdziecie je praktycznie w każdym sklepie nawet spożywczym), peeling do twarzy z (z tego co wiem to nie ma go w Polsce, a jest super), rajstopy w sprayu Sally Hansen (to zwykły balsam brązujący, ale daje efekt idealnych nóg – w Polsce zdębiałam jak zobaczyłam, że wołają za niego 55zł!) albo pięknie pachnące kosmetyki od Bath&Body Works czy BodyShop (wiem, że są dostępne w Polsce, ale ponoć na polskim rynku ich ceny są szokujące). No i prawie zapomniałam o najważniejszym! Perfumy 🙂 Też zdecydowanie bardziej opłaca się kupować je tutaj! Nawet kupując je w zwykłej amerykańskiej drogerii możemy zaoszczędzić w porównaniu z kupnem tych samych zapachów w Polsce. Ja sama kupuję sporo flakoników, więc zawsze staram się znaleść jak najlepsze okazje. Zwykle zamawiam zapachy w Internecie na Amazonie albo Część udało mi się upolować we wspomnianym wcześniej TJmaxx albo zaglądam do perfumerii w miasteczku outletowym. Nie raz udało mi się za 20 dolców kupić buteleczkę perfum, która w polskiej Sephorze potrafi kosztować nawet 300zł 🙂 ELEKTRONIKA Ostatnia kategoria zainteresuje zarówno Panów jak i Panie, chodzi bowiem o sprzęt elektroniczny. Nie znam osoby, która w dzisiejszych czasach obywa się zupełnie bez technologicznych nowinek! W Stanach wiele elektronicznych gadżetów można znaleźć taniej. Jednak tutaj radziłabym zachować największą rozwagę przy zakupach. Mówimy w końcu o cenach sporo wyższych niż w przypadku bluzki czy mascary. Przede wszystkim trzeba być dobrze zorientowanym co chce się kupić i jakie ceny obowiązują aktualnie na rynku. Najlepsze okazje na elektronikę można “wyczaić” w czasie sezonowych obniżek np. z okazji Black Friday albo wyprzedaży poświątecznej. Często jest też tak, że wyłącznie na kilka modeli np. aparatu albo kamer obowiązują najlepsze ceny. My na przykład za lustrzankę Nikona w zestawie z dwoma obiektywami zapłaciliśmy $550, a cena pierwotna to było 1100$ – ale na dany model zdecydowaliśmy się właśnie dlatego, że był na tak dużej przecenie. Czyli jeśli chcecie kupić coś naprawdę tanio, to nie nastawiałabym się na jeden, jedyny model. O czym trzeba pamiętać? Przed zakupem proponuję upewnić się, że gwarancja na dany sprzęt obowiązuje na całym świecie. W przeciwnym wypadku, kiepsko jest odsyłać potem sprzęt do Stanów w przypadku usterki. Jeśli chodzi o to, gdzie najlepiej kupować to ja zwykle korzystam ze sklepu BestBuy (najpopularniejszy amerykański sklep z elektroniką). Bardzo często trafiają się tam fajne promocje na określony czas, które można śledzić na stronie. Kilka lat temu kupowałam iPada dla rodziców i skorzystałam z jakiejś takiej ciekawej oferty na ich stronie. Rodzice finalne zapłacili dużo mniej niż w Polsce! Jeszcze częściej kupuję sprzęty elektroniczne online, głównie na Amazonie. Obowiązują tam takie same zasady gwarancyjne jak w przypadku sprzedaży stacjonarnej, a ceny często są lepsze 🙂 * To chyba tyle w dzisiejszym odcinku zakupów za oceanem. Trochę się rozpisałam, jak zwykle! 😀 Mam nadzieję, że temat Was zainteresował a moje rady przydadzą się wszystkim, którzy szukają informacji co warto kupić w Stanach 🙂
Inspiracje Wasze podróże z dziećmi 15 listopada 2022 -. Stany Zjednoczone z biurem podróży [relacja i opinia] cz.1 Nowy Jork z dziećmi , 4.7 z 5 w oparciu o 10 opinii. Stany Zjednoczone od lat były na naszej liście marzeń. Mając tylko dwa tygodnie urlopu, chcieliśmy wycisnąć z Ameryki tyle, ile się da.
Polski handel zagraniczny koncentruje się w sposób naturalny na Unii Europejskiej, ale Stany Zjednoczone są jednym z naszych najważniejszych pozaeuropejskich partnerów handlowych. W ostatnich latach pozycja USA w handlu zagranicznym Polski wzrosła. W ostatnich latach widać ożywienie handlu ze Stanami Zjednoczonymi. Rekordowy był zwłaszcza rok 2013. Kluczowe znaczenie w rozwoju dalszych kontaktów będzie miało porozumienie UE-USA o transatlantyckiej strefie wolnego handlu, tzw. TTIP. USA były w 2013 r. dla Polski 12. partnerem w eksporcie z udziałem 2,3 proc. oraz 8. w imporcie, z udziałem 2,6 proc. w łącznym przywozie. Dla porównania, w 2008 r. Stany Zjednoczone były 19. naszym partnerem eksportowym i 11. w imporcie. W 2013 roku polski eksport do USA osiągnął wartość 4,90 mld dol. (wszystkie dane za US Census Bureau), co jest najwyższym wynikiem w historii polsko-amerykańskiej wymiany handlowej. Wartość amerykańskiego eksportu do Polski wyniosła 3,89 mld dol. (dane polskiego ministerstwa gospodarki mówią o 5,5 mld zł – patrz tabelka). Tym samym, według US Census Bureau bilateralne, obroty handlowe osiągnęły 8,79 mld dol. Według polskich danych obroty handlowe Polski ze Stanami Zjednoczonymi w 2013 r. przekroczyły 10 mld dol. i wzrosły w relacji do roku poprzedniego o 19,4 proc. (w 2012 r. - 8,7 mld dol.). Eksport wzrósł o ponad jedną trzecią (34,5 proc.). W 2014 roku te pozytywne tendencje się utrzymały. Według US Census Bureau w okresie styczeń-lipiec polski eksport wzrósł w porównaniu z takim samym okresem poprzedniego roku o 5,7 proc. i osiągnął wartość 2,93 mld dol. Import z USA wyniósł w tym czasie 2,15 mld dol. i był o prawie 10 proc. mniejszy niż rok wcześniej. W polskim eksporcie nadal dominuje sprzęt transportowy, komputery i elektronika, oraz maszyny nieelektryczne, ale na uwagę zasługuje 20 proc. w porównaniu z analogicznym okresem 2013 roku wzrost wartości eksportowanych chemikaliów – w sumie 206,5 mln dol. Natomiast z polskich danych wynika, że polsko-amerykańskie obroty handlowe w 2014 r. przekroczyły 10,3 mld dol., utrzymując się na zbliżonym poziomie jak w roku poprzednim. Eksport z Polski do USA wyniósł 4,9 mld dol., po wzroście o 0,2 proc. Import z USA do Polski po 1,5-proc. spadku podliczono na 5,4 mld dol. W 2014 r. USA były dla Polski 13. partnerem w eksporcie, z udziałem 2,2 proc., oraz 9. w imporcie (udział 2,5 proc.). Dla porównania, w 2008 r. Polska wyeksportowała towary do USA o wartości 2,5 mld dol. i była 19. partnerem. W tym czasie import z USA podliczono na 4,6 mld do., co oznaczało 11. pozycję w w przywozie ogółem. W styczniu 2015 r. w porównaniu do stycznia 2014 r. zanotowano spadki zarówno w eksporcie z Polski do USA (-17 proc.), jak i w imporcie z USA do naszego kraju (-3 proc.). Polska eksportuje do USA nie tylko bezpośrednio, ale również za pośrednictwem zagranicznych centrów dystrybucji i poprzez brokerów dostarczających towary do amerykańskiego przemysłu (niemieckich, skandynawskich i in.). Faktyczna wartość eksportu z Polski do USA jest więc wyższa. Obroty handlowe Polski z USA - wartość w mln dol. 2011 2012 2013 2014 Dynamika (proc.) 2014 2013=100 Obroty 99,3 Eksport 100,2 Import 98,5 Saldo - 688,8 -596,7 # źródło: INSIGOS/MG W 2014 roku w handlu między tymi krajami główną rolę odgrywały wyroby przemysłu elektromaszynowego, stanowiące blisko połowę polskiego eksportu na rynek USA oraz prawie 60 proc. importu z tego rynku. Polska eksportuje głównie do USA: silniki turboodrzutowe, turbośmigłowe oraz inne turbiny gazowe (13,1 proc. udziały) meble (5,5 proc.) W imporcie z USA kolejne czołowe miejsca zajęły pozycje: silniki turboodrzutowe, turbośmigłowe oraz inne turbiny gazowe (13,5 proc.) przyrządy i urządzenia stosowane w medycynie (3,4 proc.) leki (3,0 proc.) Podobnie jak w latach poprzednich, w 2014 r. najważniejsza pozycja w eksporcie i imporcie silników oraz turbin była rezultatem wspólnych przedsięwzięć i inwestycji w polską Dolinę Lotniczą. Perspektywy współpracy, TTIP Dla rozwoju dalszych kontaktów kluczowe znacznie będzie miało negocjowane porozumienie UE-USA o transatlantyckiej strefie wolnego handlu (Transatlantic Trade and Investment Partnership - TTIP). Podstawowe korzyści płynące z podpisania i wdrożenia TTIP to - zgodnie z szacunkami Komisji Europejskiej - powstanie dodatkowych 2,5 mln miejsc pracy i efekty gospodarcze dla całej UE w wysokości 119 mld euro rocznie oraz 95 mld euro dla USA. Umowa o transatlantyckim partnerstwie handlowym i inwestycyjnym ma także zapewnić wzrost handlu dwustronnego oraz zagwarantować otwarcie rynku amerykańskiego na małą i średnią przedsiębiorczość. Przeprowadzone analizy potwierdzają, że umowa z USA pobudzi rozwój gospodarek po obu stronach Atlantyku. Ponieważ stawki między UE i USA już w tej chwili są niskie (średnio poniżej 3 proc.), kluczowe będzie uruchomienie potencjału blokowanego przez bariery pozataryfowe, wynikające z rozbieżnych systemów regulacyjnych oraz różnic w standardach. W ujednoliceniu bądź wzajemnym uznaniu regulacji i standardów upatruje się ogromne źródło oszczędności zwłaszcza dla małych i średnich przedsiębiorstw, co powinno stanowić dla nich ogromne ułatwienie we wchodzeniu na rynki eksportowe. USA są rynkiem otwartym, średnia stawka celna jest relatywnie niska, choć występują niekiedy tzw. kominy taryfowe. Wśród dziesięciu najważniejszych grup towarów w polskim imporcie z USA (według działów HS), najwyższe stawki celne obowiązywały w przywozie tworzyw sztucznych i wyrobów z nich (6,18 proc.), pojazdów nieszynowych oraz ich części, (5,81 proc.), a także chemikaliów organicznych (4,41 proc.). W pozostałych działach HS stawki były niższe niż 3 proc., a dostawy produktów farmaceutycznych odbywały się na zasadzie bezcłowej. Dlatego w negocjacjach kładzie się nacisk na bariery pozataryfowe. Szczególne regulacje występują w zakresie wymagań sanitarnych i fitosanitarnych, co powoduje utrudnienia dla eksportu rolnego, zwłaszcza świeżych towarów, surowców i półproduktów. AmCham szacuje się, iż podrażają one koszt eksportu z UE do USA o 73 proc., a eksport z USA do UE o 57 proc. Czasem go wręcz uniemożliwiają. Np. ustawa Jonesa z 1920 roku wymaga, by transportu ładunków między amerykańskimi portami dokonywały wyłącznie amerykańskie statki. Podobne ograniczenia dotyczą również przewozów lotniczych w USA – rynek wewnętrzny obsługują amerykańskie linie. Z kolei pochodząca z 1933 roku ustawa Buy American Act preferuje firmy i towary amerykańskie przy przetargach publicznych. To problem tym trudniejszy do rozwiązania, że transatlantyckie porozumienie negocjuje rząd federalny, a w kwestii przetargów bardzo dużo mają do powiedzenia władze stanowe. Stany Zjednoczone stosują również instrument kontroli eksportu (Export Administration Regulations, EAR) w przypadku produktów i technologii stwarzających możliwość podwójnego zastosowania tj. zarówno do celów komercyjnych jak i militarnych (dual-use). Problem produktów i technologii podwójnego zastosowania dotyczy wielu sektorów telekomunikacji, informatyki, energetyki (np. w przypadku USA – komponenty do reaktorów jądrowych, energia elektryczna, gaz ziemny), chemikaliów, napędów, przetwarzania materiałów. Stąd oczekiwanie, że TTIP przyczyni się do uwolnienia eksportu gazu. Do najważniejszych z perspektywy Polski obszarów negocjacji TTIP należą: Kwestie regulacyjne. UE i USA analizują możliwość zwiększenia zgodności przepisów w kluczowych dla handlu transatlantyckiego branżach: farmaceutycznej, kosmetycznej, chemicznej i motoryzacyjnej. Taryfy celne. Zniesienie lub ograniczenie taryf celnych przyczyni się do znacznego zmniejszenia kosztów wymiany handlowej między USA i UE. Energetyka. Wynika to ze znacznych różnic w cenach energii w Polsce i USA. W ocenie przedstawicieli Ministerstwa Gospodarki konieczne jest tu wyeliminowanie ograniczeń eksportowych w eksporcie gazu z USA, co pozwoli na dostęp do tańszego surowca i stworzy konkurencyjność na europejskim rynku energetycznym. Rolnictwo. Przedstawiciele rządu podkreślają konieczność umiejętnego włączenia do negocjacji kwestii związanych z dostępem do rynków rolnych. Istotne są regulacje sanitarne i fitosanitarne, kwestia maksymalnego dopuszczalnego poziomu pozostałości pestycydów oraz podejście w stosowaniu biotechnologii w uprawie roślin i produkcji żywności. MŚP. TTIP stanowi szansę rozwoju dla małych i średnich firm, które dotychczas rezygnowały z wchodzenia na rynek amerykański ze względu na bariery pozataryfowe. Zniesienie, a nawet zmniejszenie barier pozataryfowych w wyniku TTIP zachęciłoby MŚP do wejścia na rynek amerykański.
Warto w tym miejscu wspomnieć, że ostateczną decyzję o tym, jaka jest wartość stawki celnej, podejmuje przedstawiciel Urzędu Celnego. Cło a elektronika z USA - konsekwencje. W zasadzie jedyną konsekwencją zniesienia cła na elektronikę z USA, jest zwiększenie popularności tego sprzętu wśród naszych rodaków.

Co zobaczyć w USA? Wycieczka do Stanów Zjednoczonych to najczęściej wymarzona wyprawa życia. Wiele osób nie wie jednak co warto zobaczyć w USA, a przecież Stany to potężny obszar pełen atrakcji turystycznych, a także miejsc znanych pod każdą szerokością geograficzną. Statua Wolności, Empire State Building, Wielki Kanion czy plaże w Miami Beach to atrakcje USA, które przyciągają turystów z całego świata. Kiedy już jednak przyjdzie do realizacji marzeń, wyprawę do Stanów warto dobrze zaplanować. W trakcie jednego, nawet dłuższego pobytu, z pewnością nie da się zobaczyć wszystkiego. Zwiedzanie USA – co warto wiedzieć o Stanach przed podróżą? Zanim zaczniemy się zastanawiać, co zobaczyć w USA, warto na początku zapoznać się z wieloma informacjami praktycznymi, które zdecydowanie ułatwią podróż. Stany Zjednoczone to zupełnie inne przepisy prawa, zwyczaje, kultura – dla osób, które przybywają tu po raz pierwszy wiele rzeczy może być sporym zaskoczeniem. Aby nie dziwić się co chwilę, zdobądźmy trochę wiedzy praktycznej jeszcze przed wyjazdem. Zamiast wiz elektroniczna Autoryzacja ESTA Wycieczka do USA już bez wizy Najważniejszą kwestią, którą praktycznie od zawsze były zainteresowane osoby wybierające się do Stanów Zjednoczonych były wizy do USA, które należało posiadać. W 2019 roku, po wielu latach oczekiwania wizy zostały zniesione. Do wjazdu na teren USA wystarczy elektroniczna autoryzacja ESTA, która jest znacznie tańsza od wiz i kosztuje jedynie 14 dolarów. Wniosku ESTA nie muszą składać osoby, które posiadają ważną wizę B1/B2. Na terytorium USA z elektroniczną autoryzacją ESTA mogą wjechać osoby posiadające paszporty biometryczne, które w momencie przekroczenia granicy będą ważne co najmniej na pół roku do przodu. Ruch bezwizowy nie jest jednak dla wszystkich. Według amerykańskich przepisów z wjazdu bez wizy nie mogą skorzystać osoby, które po 1 marca 2011 roku podróżowały do Syrii, Iranu, Iraku, Korei Północnej, Somalii, Sudanu, Libii i Jemenu. USA to potężny kraj Stany w USA – mapa Gdy planujemy podróż palcem po mapie i zastanawiamy się, co zobaczyć w USA, raczej nie zdajemy sobie sprawy z tego, że odległości w Stanach Zjednoczonych są potężne. Polscy turyści są przyzwyczajeni do tego, że nasz kraj można w ciągu kilku godzin przejechać wzdłuż lub wszerz. W USA w tym samym czasie przejedziemy zaledwie kawałek jednego stanu. Jeśli więc planujemy dwutygodniową podróż i mamy w tym czasie kilkadziesiąt miejsc do zwiedzenia, warto niektóre atrakcje turystyczne USA wykreślić z naszej listy. W trakcie podróży po Stanach wiele czasu zajmą nam wielogodzinne dojazdy. Usługi medyczne nie na każdą kieszeń Służba zdrowia w Stanach Zjednoczonych jest droga nawet dla Amerykanów, a co dopiero dla osób przyjeżdżających z drugiego końca świata. Jeśli więc wybieramy się na zwiedzanie USA, warto wykupić przed wyjazdem naprawdę dobrą polisę. Jeśli coś nam się przydarzy w trakcie podróży, nie będziemy musieli martwić się tym, że pobyt w szpitalu wpędzi nas w potężne zadłużenie. Dobrze jest też mieć przy sobie podstawowe leki. Uważaj z jedzeniem na drogę Amerykańskie przepisy dotyczące przewożenia jedzenia są wyjątkowo surowe, o czym warto pamiętać w trakcie pakowania zapasów jedzenia. Choć może nas kusić zabranie ze sobą typowo polskich produktów, lepiej zawczasu dmuchać na zimne. Jeśli na lotnisku zostaniemy zatrzymani z niedozwolonymi towarami, na sto procent nam je skonfiskują. Można też spodziewać się surowej kary pieniężnej. Co więcej, trafimy też do specjalnego systemu osób, które od tej pory będą gruntownie sprawdzane na granicy za każdym razem. Transport publiczny nie zawsze istnieje Choć w Polsce jesteśmy przyzwyczajeni, że nawet w niewielkich miejscowościach jest komunikacja publiczna, w USA nie jest to takie oczywiste. Duże metropolie są raczej dobrze skomunikowane, małe miasteczka w USA są natomiast często całkowicie pozbawione komunikacji publicznej. Z pociągami też bywa różnie, niektóre połączenia wymagają wielu przesiadek czy najpierw podróży w przeciwnym kierunku. Planując zwiedzanie USA na własną rękę warto więc pomyśleć o wynajęciu samochodu albo Ubera. Ceny na półkach inne niż przy kasach Walmart. Jeden z popularniejszych marketów w Stanach Zjednoczonych Pamiętajmy o tym zarówno w przypadku zakupów spożywczych, jak i w czasie kupowania pamiątek czy robienia większych zakupów. Podatek od towarów jest naliczany przy kasie, a jego wysokość jest zależna od konkretnego towaru. Warto o tym wiedzieć, zanim zaczniemy kłócić się ze sprzedawcą, że cena na półce była inna. Wycieczka objazdowa USA – Wielki Kanion i Park Narodowy Yosemite Najciekawsze miejsca w USA znajdują się w różnych stanach i często w sporych odległościach od siebie. Na porządne zwiedzanie Stanów Zjednoczonych i wszystkich ich niezwykłych zakątków trzeba więc byłoby poświęcić nawet kilka lat życia. Dlatego też dobrym rozwiązaniem może być objazdowa wycieczka po Stanach, dzięki której w kilkanaście dni można zobaczyć najważniejsze miejsca za oceanem i poczuć jedyny w swoim rodzaju klimat USA. Wycieczki objazdowe możemy znaleźć w ofercie biur podróży specjalizujących się w wyjazdach do Stanów, ale też możemy zaplanować sobie podróż samodzielnie. W tym drugim przypadku mamy stuprocentowy wpływ na to, co, gdzie i kiedy będziemy zwiedzać. Jakie atrakcje turystyczne wziąć pod uwagę przy planowaniu wyjazdu? Co zobaczyć w USA, aby nie pominąć najważniejszych miejsc? Poniżej przedstawiamy kilkanaście miejsc, które są absolutnym must have w trakcie podróży do Stanów Zjednoczonych. Big Apple – wycieczka do Nowego Jorku Dobrym pomysłem jest to, aby wycieczka objazdowa USA zaczęła się w Nowym Jorku. To właśnie do tego miasta są najczęstsze połączenia z polskich lotnisk. Nowy Jork jest kwintesencją wszystkiego, co warto zobaczyć w Ameryce. Wiele symboli USA i miejsc znanych na całym świecie znajduje się właśnie tutaj. Co warto zobaczyć w Nowym Jorku? Co zobaczyć w nowym Yorku? Zwiedzanie zaczynamy od Metropolitan Opera, czyli jednego z najbardziej znanych teatrów operowych na świecie. Obiekt znajduje się w Centrum Lincolna dla Sztuk Scenicznych. W tym samym kompleksie budynków mieszczą się również słynna Szkoła Muzyczna Juilliarda oraz Filharmonia Nowego Jorku. Obowiązkowym punktem zwiedzania jest również Central Park, oaza zieleni znajdująca się w samym sercu Manhattanu. To aż 843 hektary powierzchni, na których znajdują się kompleksy wypoczynkowe, ale też odbywają się różnego rodzaju spektakle teatrów ulicznych. Najciekawsze miejsca w USA? Central Park Kolejnym miejscem, które w Nowym Jorku po prostu trzeba zobaczyć jest Rockefeller Centre, kompleks 19 budynków położonych w centralnej części Manhattanu, które górują nad miastem, są prawdziwym centrum zakupów, rozrywki oraz biznesu. Kompleks znajduje się przy słynnej Piątej Alei, zakupowej ulicy, gdzie znajdują się najdroższe sklepy. Najwyższy budynek, najstarszy most W trakcie dalszego zwiedzania warto zapoznać takie atrakcje Nowego Jorku, jak dzielnica teatralna Broadway, dworzec Grand Central, a także słynne Times Square, znane centrum rozrywki i kultury. Koniecznie trzeba również poznać z bliska Empire State Building. Obiekt przez wiele lat od powstania był największym budynkiem Nowego Jorku. Jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych symboli całych Stanów Zjednoczonych. Jego wysokość całkowita to 441 metrów. Na Empire State Building można wjechać na 86 piętro i z tarasu widokowego podziwiać zapierający dech w piersiach widok na cały Nowy Jork. Empire State Building – atrakcje Nowego Jorku Wielką i monumentalną budowlą, którą również należy odwiedzić jest Most Brookliński, mający niemal dwa kilometry długości i będący najstarszą tego typu budowlą na świecie, oddaną do użytku w 1883 roku. Most rozpościera się nad East River i łączy Manhattan z Brooklynem. Na początku istnienia obsługiwał wyłącznie ruch konny, a potem tramwajowy. Obecnie ma sześć pasów ruchu. Monumentalna Statua Wolności Statua Wolności – symbol USA Jednym z najważniejszych i najbardziej charakterystycznych obiektów w Nowym Jorku jest Statua Wolności położona u ujścia rzeki Hudson na Liberty Island. Wzniesiony pod koniec XIX wieku monumentalny pomnik jest darem narodu francuskiego dla amerykańskiego i upamiętnia przymierze Francji i USA podczas wojny Stanów Zjednoczonych o niepodległość. Statua Wolności jest narodowym pomnikiem Stanów Zjednoczonych, a także obiektem wpisanym na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Wycieczka do Las Vegas Na liście „co zobaczyć w USA” nie może zabraknąć amerykańskiej stolicy nocnego życia. Las Vegas to kolejne miejsce, które kojarzone jest z kulturą amerykańską. Jest to najbardziej zaludnione miasto w stanie Nevada, a także potężne centrum rozrywki i hazardu, pełne kasyn, luksusowych sklepów, hoteli i restauracji. Wycieczka do Las Vegas – światowa stolica hazardu Można tu odwiedzić zarówno najstarsze, jak i największe kasyna w Ameryce. Las Vegas jest potężne, gwarne, pełne muzyki i świateł. Życie kwitnie tutaj przez całą dobę. To doskonałe miejsce dla turystów, którzy poszukują mocnej rozrywki, ale może się nie spodobać osobom, które do USA przybyły na zwiedzanie bardziej naturalnych krajobrazów. Park Narodowy Yosemite Na trasie zwiedzania USA znajduje się również słoneczna Kalifornia z wieloma atrakcjami dla turystów. Jedną z nich jest niewątpliwie Park Narodowy Yosemite. Charakterystyczne są tu wielkie ściany skalne, z których wypływają liczne wodospady. Do parku najłatwiej jest dotrzeć z San Francisco, z którego jest tu około 3,5 godziny drogi samochodem. Biorąc pod uwagę potężne odległości w Stanach Zjednoczonych można uznać, że jest to rzut beretem. Park Narodowy Yosemite i jeden z wodospadów. Park Narodowy Yosemite znajduje się w górach Sierra Nevada. Jest to potężna dolina, która ze wszystkich stron otoczona jest wzniesieniami. Park jest udostępniony do zwiedzania, ale nie bezpłatnie. Wjazd na jego teren kosztuje 35$. Jest to miejsce idealne do wielbicieli natury i jej efektownych, monumentalnych zjawisk. Jedyne w swoim rodzaju skały i wodospady W parku Yosemite możemy spotkać dzikie zwierzęta w ich naturalnym środowisku, a także wyjątkowe obiekty przyrodnicze. Do zobaczenia jest między innymi El Capitan, potężna ponad dwukilometrowa skała, doskonale znana miłośnikom wspinaczki. Nie trzeba jednak na nią wchodzić, ogromne wrażenie robi wyprawa do jej podnóża. Kolejnym ważnym miejscem jest Tunnel View. Zwiedzanie Stanów Zjednoczonych? Koniecznie Tunnel View! To punkt widokowy na całą dolinę, doskonały dla osób, które nie mają ochoty na wielogodzinną wędrówkę, ale jednocześnie chcą zobaczyć wszystkie najważniejsze miejsca w Yosemite. Z akwenów pięknym miejscem jest Mirror Lake, czyli sezonowe jezioro. Zimą jest, latem natomiast wysycha. Park Narodowy Yosemite znany jest również z wodospadów, warto więc zobaczyć chociaż najbardziej znane z nich: Yosemite Falls, Nevada Fall, Vernal Falls. Wycieczka do Wielkiego Kanionu Gdy planujemy, co zobaczyć w USA, nie można zapomnieć o Wielkim Kanionie Kolorado. To potężny przełom rzeki Kolorado, znajdujący się w amerykańskim stanie Arizona. Ten wytwór natury jest tak ogromny, że można go dostrzec nawet z kosmosu. Jeśli marzy nam się wycieczka do Wielkiego Kanionu, warto wybrać się do jego zachodniej części, gdzie znajduje się platforma widokowa Skywalk. Skywalk, Wielki Kanion – niesamowity punkt widokowy To duży, szklany pomost, który wybudowano na wysokości 1219 metrów nad ziemią, na krawędzi urwiska. Trzeba nie lada odwagi, by na ten balkon wejść, gdyż od potężnej przepaści dzieli turystów wyłącznie szklana tafla. Widok z platformy widokowej z pewnością jednak będzie niezapomniany. Wycieczka na Hawaje – co warto zobaczyć? Hawaje są jednym z wymarzonych kierunków podróży dla osób, które poszukują słońca, ciepłych plaż i rajskiego klimatu. Znajdują się w południowo-środkowej części Oceanu Spokojnego, są najmłodszym, 50-tym stanem USA. Archipelag Hawaje to aż 137 wysp, które są pochodzenia wulkanicznego. Najistotniejsze znaczenie dla gospodarki i turystyki Hawajów ma jednak 8 największych wysp, spośród których zamieszkałych jest 7. Wycieczka na Hawaje Klimat Hawajów jest typowy dla tropików, jednak wschodni wiatr sprawia, że ani temperatury, ani wilgotność nie są tak ekstremalne jak w przypadku innych tropikalnych regionów. Temperatury w ciągu dnia oscylują wokół 29 stopni Celsjusza, w nocy natomiast spadają do 22 stopni. Warto jednak mieć na uwadze, że lokalnie klimat może się nieco różnić na każdej z wysp. Świetna pogoda utrzymuje się na Hawajach praktycznie przez cały rok, można więc zaplanować wycieczkę w dowolnym sezonie. Idealna pogoda, rajskie plaże i niesamowite krajobrazy sprawiają, że Hawaje co roku przyciągają miliony turystów. Jeśli więc ktoś się jeszcze zastanawia, co zobaczyć w USA, warto pamiętać o Hawajach. Poza typowym wypoczynkiem na plaży, jest jeszcze sporo do zwiedzania. Wycieczka na Hawaje może więc dostarczyć wspomnień, które pozostaną w pamięci do końca życia. Oahu – największa wyspa Hawajów Największą wyspą na Hawajach jest Oahu, na której znajduje się również słynna stolica Honolulu. Jednym z ciekawych miejsc jest tutaj słynna na cały świat Waikiki Beach z doskonałymi warunkami do plażowania i morskich kąpieli. Niektórzy turyści mogą jednak się rozczarować – piękne widoki i zapierające dech w piersiach krajobrazy są nieco przysłonięte przez tysiące turystów. Waikiki Beach jest miejscem idealnym dla miłośników surfowania i nurkowania. Szczególnie surferzy mają tu warunki doskonałe ze względu na wielkość oraz ukształtowanie fal na wybrzeżu. Waikiki Beach, Oahu – obowiązkowo na zwiedzanie USA! Surfować po falach mogą zarówno doświadczeni surferzy, jak i osoby początkujące. Przy plaży znajdziemy bowiem sporo szkółek z doświadczonymi instruktorami. Obowiązkowym punktem zwiedzania Honolulu jest Chinatown. Dzielnicę założyli Chińczycy, którzy przybywali tu do pracy na plantacje cukru, a później osiedlali się i zakładali własne sklepiki. Obecnie to potężny, wielobarwny targ, na którym można kupić praktycznie wszystko. Turyści mogą tu dostać świeże owoce, a także lei, czyli słynne hawajskie wieńce z kwiatów. Pearl Harbour Na Oahu warto również wybrać się na słynne Pearl Harbour. To historyczne miejsce związane z drugą wojną światową, gdy Japończycy zaatakowali największą wojskową bazę morską Stanów Zjednoczonych. Na zwiedzanie warto zarezerwować sobie cały dzień, bo z pewnością jest co oglądać. Udostępniony do zwiedzania dla turystów jest między innymi Battleship Missouri Memorial, potężny okręt wojenny, który brał udział w walkach na Pearl Harbour. Battleship Missouri Memorial Diamond Head Diamond Head to miejsce idealne na spacer z pięknymi widokami. Jest to wygasły stożek wulkaniczny, który góruje nad plażą Waikiki. Po wdrapaniu się na szczyt można podziwiać niesamowity widok na okolicę. Trasa na szczyt wulkanu ma 1,3 kilometra, jest brukowana, ale pełna schodów i tuneli. Warto więc wybrać się tu rano, gdy nie ma jeszcze zbyt wielkiego upału, a siły pozwalają na miarowe wdrapywanie się na górę. Krajobraz ze szczytu z pewnością jednak wynagrodzi wszelkie niedogodności uciążliwego spaceru. Diamond Head – atrakcje na Hawajach Wakacje na Florydzie – najciekawsze atrakcje Miami Jeśli planujemy wakacje na Florydzie, warto zarezerwować sobie czas na zwiedzanie największego miasta. Kilkudniowa wycieczka po Miami z pewnością nie pozwoli na pełne poznanie tego miasta, ale można wtedy poczuć jego ogrom, bogactwo kulturowe i różnorodność. Miami jest najbardziej znanym miastem na Florydzie, rozpościerającym się na wybrzeżu Oceanu Atlantyckiego. To wyjątkowo ciepłe miejsce, w którym nawet w środku zimy temperatury zachęcają do opalania. W całej historii Miami tylko raz miały miejsce opady śniegu i to dosyć dawno, bo w 1940 roku. Wszystkie atrakcje na Florydzie można więc zwiedzać w promieniach gorącego słońca. Rajskie warunki na Miami Beach Zwiedzanie Miami warto rozpocząć od Miami Beach, znanego kurortu o charakterystycznym podłużnym kształcie. Zbudowany jest on na wąskiej wyspie, która ciągnie się przez 11 kilometrów. To właśnie tutaj znajduje się South Beach, czyli najpiękniejsza, ale również najbardziej zatłoczona plaża w całym Miami. Okolice Miami Beach to świetnie miejsce dla turystów, pełne wspaniałej architektury, galerii sztuki i restauracji z widokiem na morze. Co warto zobaczyć w USA? Koniecznie Miami Beach! Tutaj też znajduje się najsłynniejszy na Florydzie bulwar Ocean Drive, przy którym znajduje się całe mnóstwo budynków o ciekawej, nieco fikuśnej architekturze, bardzo charakterystycznej dla tego miejsca. Architektura przy Ocean Drive to styl art deco pochodzący z lat 20. i 30. ubiegłego stulecia. Do dziś zachowało się tutaj ponad 900 budynków, niektóre z nich służą jako restauracje, teatry i galerie sztuki, inne to domy prywatne. Domy milionerów widoczne tylko z wody Kolejnym punktem zwiedzania Miami może być Biscane Bay, piękna zatoka ze znajdującymi się przy brzegu marinami, przy których cumują luksusowe jachty. Warto wybrać się na rejs statkiem po zatoce, co pozwoli poznać Miami od strony wody, a przy tym zobaczyć niezwykłe domostwa milionerów oraz znanych ludzi, które są niemożliwe do zobaczenia od strony lądu. Taki rejs po zatoce nie jest drogi, kosztuje około 30$ od osoby. W porcie w Miami możemy również podziwiać ogromne wycieczkowce, statki hotele, które pływają w rejsy po morzach karaibskich. Centrum handlowe dla każdego W samym centrum miasta również znajdziemy przestrzeń relaksu – to Bayfront Park, duży park miejski o powierzchni 13 hektarów. Odbywają się tu największe plenerowe imprezy, koncerty wielkich gwiazd i inne wydarzenia na wielką skalę. Nieco dalej znajduje się Bayside Marketplace, które jest ciekawym połączeniem mariny i dużego centrum handlowego. To prawdziwa mekka dla turystów, z dziesiątkami sklepów oraz restauracjami i kawiarniami z niezwykłym widokiem. Must have na zwiedzanie Stanów Zjednoczonych – Bayside Marketplace Co ciekawe, w centrum handlowym można zobaczyć ogromną mieszankę kultur oraz odwiedzić sklepy z różnych poziomów cenowych. Znajdziemy tutaj zarówno małe sklepiki z jarmarcznymi drobiazgami i chińskimi gadżetami, jak i butki najbardziej znanych światowych projektantów. Kolejka jeżdżąca nad ziemią Centrum Miami można zwiedzać na piechotę, co może być kłopotliwe nawet dla turystów zaprawionych w wędrówkach. Jednak doskonałą alternatywą dla spaceru jest Miami Metromower, czyli kolej magnetyczna, która w ciągu kilkunastu minut okrąża całe ścisłe centrum Miami. Trasa kolejki wiedzie pomiędzy drapaczami chmur, ale też przy wielu śródmiejskich parkach. Można więc poznać Miami od wielu zróżnicowanych stron. Trakcja kolejki znajduje się kilkanaście metrów nad ziemią, co sprawia, że widoki są naprawdę niepowtarzalne. Stację kolejki znajdziemy tuż przy Bayfront Park. Kolejne składy odjeżdżają co kilka minut. Dużą zaletą jest też fakt, że jest to podróż całkowicie darmowa. Będąc w Miami warto wybrać się nieco dalej poza centrum miasta, aby poznać je w zupełnie nowej odsłonie. A taką z całą pewnością jest Mała Havana. To dzielnica, w której mieszkają przede wszystkim Kubańczycy oraz inni imigranci z rejonu morza Karaibskiego. Narodowość mieszkańców ma ogromny wpływ na klimat tego miejsca. Sporo tu niewielkich kafejek i sklepików ze straganami na ulicach, mało kto mówi po angielsku, za to wszyscy są niezwykle życzliwi i otwarci. Atrakcje turystyczne USA – Mała Havana Wycieczka do Waszyngtonu – co zwiedzać w stolicy USA? W planie zwiedzania Stanów Zjednoczonych nie powinno zabraknąć ich stolicy, czyli Waszyngtonu. To niezwykle zielone, różnorodne miasto, które w wielu rankingach znajduje się wysoko pod względem miast dobrych do życia. Pogoda w Waszyngtonie jest dosyć zbliżona do tej nam znanej, jest bowiem wyraźny podział na cztery pory roku. Miasto najlepiej zwiedzać wiosną lub jesienią. Jest tu wtedy bardzo ciepło, bo od 20 do 30 stopni Celsjusza, a jednocześnie nie ma tylu turystów, co w szczycie sezonu letniego. Najważniejsze zabytki i obiekty turystyczne w Waszyngtonie są usytuowane na błoniach The National Mall. Znajduje się tu sporo pomników, które upamiętniają udział Stanów Zjednoczonych w wielu wojnach. Najważniejszym obiektem w stolicy USA jest oczywiście Biały Dom, czyli siedziba prezydenta. Obiekt od 200 lat wygląda tak samo, jednak jego zwiedzenie, nawet z poziomu zza ogrodzenia, wymaga naprawdę wielu zezwoleń. Biały Dom Kolejne w planie zwiedzania jest Capitol Hill – jest to nazwa zarówno wzgórza, jak i dzielnicy, gdzie znajduje się Kapitol, Sąd Najwyższy USA oraz potężna biblioteka. Charakterystycznym obiektem w Waszyngtonie jest również Pentagon – olbrzymi biurowiec na planie pięciokąta o wysokości zaledwie 5 pięter. Wszystkie jego wewnętrzne korytarze mają długość ponad 28 kilometrów. Najciekawsze miejsca w USA – Pentagon Jeśli mamy nieco więcej czasu na zwiedzanie, warto wybrać się do Chinatown, efektownej i pełnej atrakcji chińskiej dzielnicy, a także do spokojnej dzielnicy akademickiej Georgetown. Ile kosztuje bilet do USA? Zanim zaczniemy zastanawiać się, co warto zobaczyć w USA, warto pomyśleć nad tym, jak się tam dostaniemy. Koszt biletów lotniczych na loty międzykontynentalne nie należy do niskich, dlatego też planując podróż do Stanów Zjednoczonych trzeba liczyć się ze sporym wydatkiem. Warto więc już na wstępie dowiedzieć się, ile kosztuje bilet do USA, kiedy można kupić go najtaniej, a także do jakich miast można bez problemu dotrzeć z polskich lotnisk. Najpopularniejsze są loty bez przesiadek, oferowane przez PLL LOT. Ceny lotów do Nowego Jorku bez przesiadek zaczynają się od 3000 złotych. To wygodna opcja, dzięki której dostaniemy się do USA w mniej niż 9 godzin. Loty z przesiadkami są nieco tańsze, ale zdecydowanie bardziej uciążliwe. Poniżej 3000 zł zapłacimy też za loty do Chicago oraz Waszyngtonu. Jeśli natomiast nie ma dla nas różnicy, kiedy wylecimy i gdzie wylądujemy, warto przeglądać oferty różnych linii lotniczych. Służy do tego najlepsza wyszukiwarka lotów, w której można trafić na ciekawe promocje i polecieć do USA nawet za kilkaset złotych. Czytaj również: Wielki Kanion – wycieczka do wielkiego kanionu

Zobacz mapkę polecanych hoteli w Stanach Zjednoczonych -> KLIKNIJ TUTAJ. Ta mapka jest tworzona wspólnie członkami grupy dyskusyjnej “ Hotele w USA ” znajdującej się a Facebook. Zapraszam do przyłączenia się do naszej grupy oraz uczestnictwa dyskusji i polecania noclegów w USA (nie tylko w hotelach i motelach).

Przejdź do zawartości Co jest tanie w USA? Co jest tanie w USA? Dla wielu turystów, zakupy to nieodłączny element wizyty w Stanach Zjednoczonych. Kultowe amerykańskie marki w niższych, niż w Europie cenach, liczne centra handlowe i outlety, a także szaleństwo sezony wyprzedaży zachęcają do zapoznania się z ofertą amerykańskich sklepów. Na jakich produktach jednak poczynić można największe oszczędnosci? Co jest tanie w USA? Dowiedz się więcej na temat zakupów, outletów, centrów handlowych i podatku od sprzedaży w USA. USA to mekka zakupów dla turystów z całego świata. Co warto kupić w Stanach Zjednoczonych? Ogółem mówiąc, większość popularnych amerykańskich marek – zarówno, jeśli chodzi o modę, kosmetyki, jak i elektronikę – dostępna jest w Stanach Zjednoczonych w cenach o wiele bardziej przystępnych, niż w Polsce. Największe oszczędności poczynimy przy zakupie produktów ze starszych kolekcji, przy czym pojęcie ‘starsza’ nie oznacza wcale ubrań sprzed wielu lat, zalegających w zakurzonych magazynach, lecz po prostu niewyprzedanych podczas ubiegłego sezonu. Lista poniżej to zestawienie produktów, których najczęściej poszukują w USA turyści z Polski. Co jest tanie w USA: Ubrania, w tym: jeansy, t-shirty, bielizna Obuwie, zwłaszcza buty sportowe Odzież sportowa Kosmetyki Torebki, torby podróżne, walizki Elektronika, zwłaszcza prdukty firmy Apple Książki w języku angielskim – o wiele tańsze niż w Polsce Benzyna – nie zabierzesz jej do domu, pozwoli jednak zwiedzac Stany Zjednoczone samochodem nie nadwyrężając budżetu wakacyjnego Wynajem samochodów – znacznie tańszy niż w Polsce, także w klasie SUV i kabrioletów Produkty kultowej marki Levi’s – znacznie tańsze w Ameryce. Tanie zakupy w USA – jakie marki? Do najpopularniejszych amerykańskich marek odzieżowych należą, między innymi, Lee i Levi’s które oprócz klasycznych dżinsów, posiadają także coraz bardziej wszechstronną ofertę odzieży ‘na luzie’, oraz obuwia i akcesoriów. Nawet jeśli dżinsów ulubionej marki używasz od lat i dokładnie wiesz, o jaki rozmiar poprosić w sklepie, w USA warto jest zawsze uprzednio je przymierzyć. Rozmiarówka amerykańskich produktów różnic się może zasadniczo od tych, przeznaczonych na rynek europejski. Dużym zainteresowaniem turystów z całego świata cieszą się także amerykańskie marki modowe ‘z wyższej półki’, jak DKNY, Gant, Ralph Lauren, Tommy Hilfiger i Calvin Klein – w USA dostępne w atrakcyjnych cenach. Nawet do 50% mniej, w stosunku do cen w Polsce, zapłacisz w Stanach za obuwie i odzież sportową amerykańskich marek Vans, Converse i Nike. Sporo zaoszczędzić w USA można także zakupując produkty innych popularnych, międzynarodowych, nie koniecznie amerykańskich marek, jak na przykład Adidas, Puma, Diesel, Gucci, Hugo Boss, Sony, czy Canon. ’Adidasy’ i odzież sportowa tańsze w USA. Zwolenników aktywnego wypoczynku na świeżym powietrzu zainteresują zapewne atrakcyjne ceny odzieży active wear – kurtek, spodni, wodoodpornych butów trekkingowych wysokiej jakości, czy bielizny termalnej marek The North Face i Columbia. Jeśli chodzi o kosmetyki, najbardziej poszukiwane są marki Clinique, Essie, Redken, Benefit, MAC i Bobbi Brown, które oprócz konkurencyjnych cen, oferują także o wiele większy wybór, w porównaniu o porównaniu do rynku europejskiego. Wśród pań, dużą popularnością cieszą się wyroby skórzane, głównie torebki, amerykańskich marek Michael Kors, Kate Spade, DKNY, czy Mark Jacobs. Markowa torebka to popularna 'pamiątka’ z USA. Po zakupowym szaleństwie, bardzo prawdopodobne jest, iż potrzebować będziesz dodatkowej walizki. Skorzystaj z możliwości nabycia po okazyjnych cenach wysokiej jakości produktów znanej marki Samsonite wyspecjalizowanej w bagażu podróżnym. Łowcy okazji w USA chętnie odwiedzają także sklepy firmowe Apple, duże zniżki na elektronikę dostępne są także w ofercie popularnych marek azjatyckich. Smartfony, tablety, laptopy, karty pamięci, aparaty fotograficzne, w tym GoPro to najbardziej poszukiwane produkty. Ile zakupów przywieźć można z USA do Polski? Pamiętaj, iż aby uniknąć płacenia cła za produkty zakupione w USA i wwożone na teren Polski, muszą mieć one charakter niehandlowy, czyli przeznaczone być na użytek własny (lub jako prezenty dla bliskich). Ponadto, ich wartość nie powinna przekroczyć, zgodnie z obowiązującymi przepisami, kwoty 430 euro. Jest to nierealna kwota w przypadku większości produktów elektronicznych, w związku z czym, wielu turystów decyduje się na usunięcie ich z fabrycznych opakowań, aby nie wyglądały na nowe. W większości przypadków, nie ma takiej potrzeby, jeśli zachowamy umiar podczas zakupów. Jeden aparat fotograficzny, lub laptop nie wzbudzą czujności celników, a w oryginalnym opakowaniu lepiej zniosą podróż. Oszczędzaj 'z głową’ robiąc zakupy w USA. Usunąć warto za to metki z droższej odzieży, czy też opakowania kosmetyków. Duże ilości luksusowych produktów (np. 10 wełnianych, nowych pulloverów Ralph Lauren przywożonych z letniego wypadu do USA) przyciągnąć może niepożądaną uwagę celnika. Jeśli uzna on, iż przewozimy towary w ilości handlowej, naliczony zostanie za nie 23-procentowy podatek VAT oraz dodatkowe opłaty celne. Artykuły powiązane: Gotówka i karty kredytowe w USA Zakupy w USA Page load link
.
  • 3sioha9syd.pages.dev/785
  • 3sioha9syd.pages.dev/832
  • 3sioha9syd.pages.dev/427
  • 3sioha9syd.pages.dev/830
  • 3sioha9syd.pages.dev/827
  • 3sioha9syd.pages.dev/338
  • 3sioha9syd.pages.dev/766
  • 3sioha9syd.pages.dev/899
  • 3sioha9syd.pages.dev/76
  • 3sioha9syd.pages.dev/676
  • 3sioha9syd.pages.dev/434
  • 3sioha9syd.pages.dev/455
  • 3sioha9syd.pages.dev/987
  • 3sioha9syd.pages.dev/651
  • 3sioha9syd.pages.dev/687
  • co warto kupić w stanach zjednoczonych