Ostatnio coraz popularniejsze stają się wszelakie aplikacje, które z założenia, mają sprawdzać czy smartfon nie został zhakowany, tudzież zainfekowany złośliwym oprogramowaniem. O ile odpowiedź na samo pytanie powinna wydawać się oczywista – nie, żadna apka nie jest w stanie tego zweryfikować, to jednak dla wielu osób to pytanie pozostaje świadomość, że dla wielu użytkowników smartfonów sprawa nie wydaje się być do końca oczywista, Niebezpiecznik postanowił w prosty sposób zademonstrować działanie przykładowych aplikacji, które z założenia sprawdzają nasze urządzenie. Chociaż ich wybór padł na program Verify, to jednak założenie działania większości tego rodzaju aplikacji jest podobne bądź w przykładzie aplikacja dokonuje bardzo szybkiego skanu smartfona w celu sprawdzenia czy smartfon ma pliki, które pojawiają się po znanych narzędziach do jailbreaku. Poza tym wszystko wskazuje na to, że ogranicza się ona do zweryfikowania czterech aspektów bezpieczeństwa – sprawdzenia, czy użytkownik ma włączone odblokowywanie urządzenia biometrią, blokadę urządzenia kodem, a także zainstalowaną najnowszą wersję systemu operacyjnego i najnowszą wersję samego Verify. Wystarczy spełnienie tych czterech warunków, by aplikacja uznała smartfona za urządzenie nie jest jednak tak prosta, jak chcieliby tego twórcy Verify oraz innych, podobnych aplikacji. Niebezpiecznik dowodzi, że wpierw trzeba wyjść od ustalenia, przed kim konkretnie chcemy zabezpieczyć nasze urządzenie, bo inaczej wygląda konfiguracja smartfona przed wścibską rodziną, a inaczej ma się rzecz, gdy chcemy mu zapewnić bezpieczeństwo w razie kradzieży czy problemu jest bardzo proste – wszystkie aplikacje mają mniejsze uprawnienia niż system operacyjny na smartfonie i nie są w stanie sprawdzić wielu rzeczy i ustawień. Z tego powodu aplikacja nie sprawdzi, czy mamy włączone odpowiednie opcje zabezpieczające i zwiększające bezpieczeństwo (jak chociażby dodatkowe opcje w przypadku FaceID). Nie jest więc w stanie powiadomić nas o istniejącym zagrożeniu, ani tym bardziej pokazać co włączyć lub wyłączyć, by się zabezpieczyć. Każda tego rodzaju aplikacja jest w stanie sprawdzić tylko tyle, ile system zechce jej udostępnić, a wbrew pozorom, nie ma tego zbyt wiele. Żeby było zabawniej, jest tak właśnie z powodu bezpieczeństwa. Wszystkie aplikacje są zamykane w tzw. sandboksie, zarówno w przypadku systemu iOS i z Androida. Sandbox powoduje, że aplikacja nie jest w stanie zrobić nic z tego, co jest niezbędne do wiarygodnego sprawdzenia, czy smartfon został drugą stronę, gdyby wszystkie aplikacje miały dostęp do wszystkiego, to przejęcie kontroli nad telefonem nie stanowiłoby najmniejszego problemu. Oczywiście, aplikacje zamknięte w sandboksie też mogą telefon zhakować, ale w ich przypadku wymaga to odnalezienia wielu luk w zabezpieczeniach i umiejętnego ich połączenia w jeden więc nabierzemy się na kolejną aplikację tego typu, dobrze jest uświadomić sobie, że aby aplikacja była w stanie stwierdzić, czy nasze urządzenie zostało zhakowane, najpierw musiałaby być w stanie sama to zrobić.
Z tego powodu naturalne jest, że mamy wątpliwości co do bezpieczeństwa naszych telefonów komórkowych i zastanawiamy się, czy ktoś nie sprawdza ich bez naszej wiedzy. W tym artykule technicznie zbadamy, jak sprawdzić, czy ktoś sprawdza nasz telefon komórkowy i jakie środki możemy podjąć, aby chronić naszą prywatność w cyfrowymSpis treściW jaki sposób hakerzy mogą zyskać dostęp do mojego telefonu?Jak sprawdzić, czy telefon został zhakowany?Jak sprawdzić, czy aparat został zhakowany?Jak sprawdzić, kto zhakował telefon?Jak pozbyć się hakera?Jak przywrócić dane fabryczne w telefonach iPhone na systemie macOS Catalina?Jak przywrócić ustawienia fabryczne na systemie Android?Jak zapobiec hakowaniu telefonu?Czy telefon można zhakować, gdy jest wyłączony?Aplikacje do sprawdzania ingerencji hakerskiejKorzystanie z usług VPNW jaki sposób hakerzy mogą zyskać dostęp do mojego telefonu?Hakerzy mogą zbierać Twoje dane za pomocą oprogramowania szpiegowskiego dającego włamywaczom zdalny dostęp do SIM-swap polega na tym, że hakerzy przenoszą Twój numer telefonu na własną kartę oprogramowanie typu malware może dostać się na nasze urządzenia podczas korzystania z publicznych sieci Wi-Fi, a także publicznych stacji To wiadomość, która zawierać będzie złośliwy link. Jeśli w niego wejdziesz, istnieje ryzyko, że Twoje dane zostaną korzystania z Internetu uważaj, by strony, na które wchodzisz, reklamy, w które klikasz i programy, które pobierasz, były świadczące o tym, że telefon mógł zostać zhakowanyUżywając telefonu, możemy natknąć się na kilka sygnałów świadczących o tym, że ktoś włamał się na nasze urządzenie:Spadek prędkości działania. Zhakowane telefony szybciej się rozładowują, a także wolniej działają. Mogą też nagrzewać się bardziej niż zazwyczaj. Jedną z przyczyn są właśnie złośliwe programy działające w aplikacje i wiadomości. Wirus na telefonie może sam ściągać programy, wysyłać wiadomości, a nawet dokonywać zużycie danych. Złośliwe oprogramowanie może korzystać z Twoich danych komórkowych w tle, zużywając zachowanie. Zawirusowane telefony mogą źle obsługiwać aplikacje lub niespodziewanie się reklamy i powiadomienia. Jeśli na Twoim telefonie często pojawiają się dziwne okienka, to znak, że Twoje urządzenie mogło zostać sprawdzić, czy aparat został zhakowany?Może zdarzyć się tak, że hakerzy zdobędą dostęp do Twojego aparatu. Zauważysz to na przykład, znajdując w swojej galerii nieznane zdjęcia i filmy. Czasem faktycznie zdarzy nam się przypadkowo je zrobić, ale gdy takie znaleziska będą częstsze, może to oznaczać, że ktoś ma dostęp do Twojego aparatu. Kolejnym znakiem jest latarka w telefonie, która niekontrolowanie się uruchamia, gdy nie korzystasz z sprawdzić, kto zhakował telefon?Znalezienie winowajcy będzie bardzo trudne. Sprawdź wszystkie aplikacje, których nie rozpoznajesz, a także wszelkie dziwne połączenia telefonów i kontakty w mediach społecznościowych. Może uda Ci się znaleźć jakiś związek między nimi, choć skuteczne wytropienie hakera wymaga pomocy ekspertów od cyberbezpieczeństwa. Warto też przypomnieć sobie, kto fizycznie korzystał z Twojego telefonu. Artykuły pokrewne Jan 31, 2022 · 4 minut czytania Mar 11, 2021 · 5 minut czytania Jak pozbyć się hakera?Zmień hasła – hasła powinny być unikatowe, skomplikowane i długie. Ich zapamiętanie nie należy do łatwych, dlatego możesz skorzystać z narzędzi do bezpiecznego przechowywania oprogramowania antywirusowego, by przeskanować urządzenie i namierzyć podejrzane programy i procesy. Korzystaj przy tym z zaufanych Wi-Fi i przesyłanie danych komórkowych, gdy z nich nie podejrzane aplikacje i programy. Jeśli nie masz takich, usuń te aplikacje, które zainstalowałeś tuż przed tym, jak zaczęły pojawiać się znać znajomym i rodzinie, że mogą otrzymywać od Ciebie podejrzane udostępniaj Internetu w formie hotspotu w miejscach urządzeniu ustawienia fabryczne. To krok ostateczny, gdy oprogramowanie malware sprawia, że praktycznie nie możesz już używać przywrócić dane fabryczne w telefonach iPhone na systemie macOS Catalina?Pamiętaj, że wyzerowanie iPhone’a usunie wszystkie dane z urządzenia – ważne jest więc zrobienie kopii Połącz telefon z komputerem z systemem macOS Catalina w wersji lub Otwórz Finder i wybierz urządzenie w zakładce Na swoim iPhonie kliknij Zaufaj i wpisz Kliknij Utwórz przywrócić ustawienia fabryczne na systemie Android?W tym przypadku również pamiętaj o utworzeniu kopii Otwórz Przejdź do zakładki Wejdź w Następnie wejdź w zakładkę Zresetuj Potwierdź operację zresetowania zapobiec hakowaniu telefonu?Nie zostawiaj telefonu bez opieki i nie dawaj go niezaufanych (publicznych) sieci Wi-Fi. Jeśli musisz połączyć się z hotspotem w hotelu czy supermarkecie, przyda Ci się dobra usługa VPN online. Gdy przestajesz korzystać z publicznego Wi-Fi, rozłącz się z Bluetooth, jeśli go nie swój telefon hasłem lub innym systemem blokowania ekranu (np. odciskiem palca).Wyłączaj hotspot, gdy jesteś w miejscu jakiś czas sprawdzaj (i kontroluj) listę zainstalowanych otwieraj podejrzanych wiadomości, które mogą skrywać złośliwe lub szpiegujące się w dobry program antywirusowy dla urządzeń aktualizuj stron, których nie znasz i które budzą Twoje wątpliwości. Nie pobieraj z nich programów i plików, które mogą kryć się w VPN na Androida, który będzie chronił Twoje poczynania w sieci i zadba o Twoją dziś wzmocnij bezpieczeństwo swojego smartfona z NordVPNCzy telefon można zhakować, gdy jest wyłączony?Z reguły, żeby Twój telefon mógł paść łupem hakerów, muszą oni w jakiś sposób połączyć się z nim za pomocą sieci, bo inaczej nie będą w stanie przejąć nad kontroli nad urządzeniem. Wyłączanie urządzenia może być skuteczne, ale nie zawsze. Hakerzy mogą przejąć wyłączony telefon, jeśli:1. Zablokowali Twój przycisk wyłączający (telefon sprawi wrażenie wyłączonego, ale to tylko pozory).2. Masz na nim wirusy działające nawet na wyłączonym Przenieśli wcześniej Twój numer na inną kartę do sprawdzania ingerencji hakerskiejJeśli zastanawiasz się, jak sprawdzić, czy ktoś włamał się na telefon, już spieszymy z odpowiedzią. Istnieją odpowiednie aplikacje, które powiadomią Cię o podejrzanych ingerencjach w Twoje zabezpieczenia. Pozwalają one dodatkowo chronić Twoje dane. Niektóre z nich świetnie spisują się, skanując wszystkie pliki w telefonie i w przypadku znalezienia czegoś niepokojącego starają się stawić im czoła. Postaw też na dodatkowe bezpieczeństwo Twoich kont, kodując swoje z usług VPNVPN – co to takiego? Tego typu oprogramowanie pozwoli Ci uniknąć części ryzyka – zamaskuje Twój adres IP i zakoduje Twoje poczynania w sieci. Jeśli VPN zrobi to porządnie, hakerzy nie będą mieli dostępu do Twoich danych, więc nie namierzą Cię z taką też, że większość darmowych aplikacji VPN skrywa kruczki regulaminowe. Dlatego warto skorzystać z takich usług, które zapewnią użytkownikowi najlepsze zabezpieczenia. VPN, taki jak NordVPN, może być świetnym narzędziem, które pozwoli Ci zadbać o bezpieczeństwo danych i kondycję sprzętu. Wybierz swoją subskrypcję, a w razie niezadowolenia zwrócimy Ci online zaczyna się od jednego bezpieczeństwo, wybierając VPN dominujący na całym świecie
Aplikacja mSpy to jedno z najlepszych rozwiązań dostępnych obecnie na rynku. Pozwala bez przeszkód uzyskać dostęp do informacji, które pomogą Ci sprawdzić wierność partnera czy partnerki. Jak zrobić podglad telefonu? Z pomocą przychodzi mSpy. Jako program do szpiegowanie telefonu bez instalacji możesz wykorzystać ofertę
Jak sprawdzić Messengera innej osoby? Czy szpiegowanie Messengera jest możliwe, jeśli nie jesteśmy znajomymi na FB? Jakie są najlepsze aplikacje do śledzenia Facebooka? Odpowiedzi na te wszystkie pytanie znajdziesz w tym artykule!Świadomość tego, co dzieje się na czyimś profilu w mediach społecznościowych, pozwala ci na uzyskanie ogromnej dawki informacji o tej osobie. To ogromna korzyść, z której zdajemy sobie sprawę zarówno w życiu prywatnym, jak i zawodowym. Czasami chcemy poznać ruchy naszego konkurenta albo wiedzieć, czy nasze dziecko jest bezpieczne w sieci. I nie oszukujmy się: niektórzy chcą też tak śledzić tego powodu postanowiliśmy zamieścić tu listę 3 najlepszych oprogramowań, które pozwalają na szpiegowanie na FB. Na koniec wpisu odpowiemy na najczęściej zadawane pytania i wątpliwości, w tym delikatne kwestie sprawdzić Messengera innej osoby: 3 programyPrzyjrzyjmy się od razu liście najlepszych aplikacji do szpiegowania Messengera. Warto zwrócić uwagę, że zazwyczaj nie ograniczają się one wyłącznie do śledzenia Facebooku, ale posiadają wiele innych funkcji pozwalających na szpiegowanie aktywności w telefonie, nie tylko w aplikacjach i mSpyŚwietnym i jak najbardziej aktualnym narzędziem, które pozwala na kontrolowanie profilu na FB i bezproblemowe szpiegowanie Messengera jest mSpy (przejdź do oficjalnej strony). Dzięki tej aplikacji zdołasz wyśledzić całkiem sporo posunięć drugiej osoby w social mSpy możesz kontrolować wszystkich znajomych, czaty i zdjęcia publikowane na Facebooku. W ten sposób masz szansę uzyskać pełną wiedzę na temat profilu twojego konkurenta lub innej bliskiej ci możesz mieć pod kontrolą ruch związany z połączeniami i SMS-ami, zarówno przychodzącymi, jak i wychodzącymi. To samo tyczy się geolokalizacji i pobranych aplikacji. Aby mieć pojęcie, jak aplikacja ta śledzi Facebooka, rzuć okiem na stronę demonstracyjną, klikając tej aplikacji jest stosunkowo proste. Aby zacząć, wystarczy kliknąć tutaj i stworzyć konto. Następnie będziesz musiał pobrać aplikację na telefon, który chcesz mieć pod kontrolą. Ten ostatni etap wymaga tylko kilku sekund (możesz spróbować to zrobić, np. udając że chcesz zadzwonić albo sprawdzić coś w Internecie na tym telefonie).Mimo wszystko najlepszym sposobem na upewnienie się, że twój plan się powiódł, jest podarowanie komuś telefonu mającego już wcześniej zainstalowaną zainstalowaniu aplikacja nie będzie widoczna. Dlatego też docelowy użytkownik nigdy nie będzie mógł się zorientować, że ktoś go możemy stwierdzić, że używając tej aplikacji, możesz mieć pod kontrolą wszystkie czynniki związane z profilem na Facebooku. Ostatecznie, mSpy jest jedną z najlepszych opcji, jeśli chodzi o kontrolę iKeyMonitorKolejną aplikacją na naszej liście jest iKeyMonitor (oficjalna strona), posiadający wiele wspólnych funkcji z poprzednikiem. Jest skorelowana z większością popularnych aplikacji, w tym z Facebookiem, dzięki czemu bez trudu będziemy mogli za jej pomocą śledzić posunięcia właściciela telefonu (z Androidem i iOS).Klikając tutaj, możesz zobaczyć demonstracyjny widok programu, by zapoznać się dobrze z jego opcjami. Jak widzisz, jest tam dostęp zarówno do wiadomości, czatów, połączeń, jak i do publikowanych treści takich jak tą aplikacją szpiegowanie Messengera jest tak samo proste, jak wgląd w profil na Facebooku, w wysłane i odebrane SMS-y, czy wiadomości w innych komunikatorach takich jak WhatsApp. Dodatkowo przychodzące i wychodzące połączenia można zdalnie rejestrować, a także zdalnie robić zrzuty z chcesz skorzystać z aplikacji w celu kontroli rodzicielskiej, dodatkowo masz przydatne opcje geolokalizacji i limitu czasowego ustalonego zgodnie z harmonogramem. Poza tym aplikacja jest tak ustawiona, by od razu informować cię powiadomieniem, kiedy wykryje niepokojące treści (np. wymianę wiadomości z obcą osobą, która proponuje spotkanie na żywo).Aby móc skorzystać z aplikacji, musisz mieć dostęp do sprzętu, który chcesz śledzić. Należy zainstalować iKeyMonitor na telefonie z Androidem/iOS lub na komputerze z systemem Microsoft. Ewentualnie możesz to zrobić, podarowując sprzęt drugiej osobie, jak w przypadku poprzedniej już przebrniesz przez najtrudniejszy etap, czyli zainstalowanie aplikacji na cudzym sprzęcie, będziesz w stanie wszystko robić zdalnie (łącznie z odinstalowaniem jej).Część funkcji jest zupełnie za darmo, ale żeby móc szpiegować Facebooka i inne media społecznościowe, koniecznie jest wykupienie planu taryfowego. Pełny cennik znajdziesz, klikając SnoopzaNa trzecim miejscu znalazła się aplikacja Snoopza, której działanie jest również zbliżone do poprzednich propozycji. Różnica polega na tym, że jest ona kompatybilna tylko z Androidem – nie posłuży nam do śledzenia Facebooka i Messengera na systemie iOS bądź komputerach z skorzystać z tej aplikacji, należy założyć darmowe konto, ściągnąć pliki instalacyjne i zainstalować Snoopza na wybranym sprzęcie. Sama instalacja zajmuje mniej niż minutę. Musimy mieć jednak fizyczny dostęp do śledzi kamerę, rejestruje połączenia przychodzące i wychodzące (można nagrywać rozmowy), zarządza wiadomościami SMS, pozwala na robienie zrzutów ekranu, a także nie przestaje działać nawet, jeśli zostanie w międzyczasie zmieniona karta tego posiada rzecz jasna narzędzia umożliwiające szpiegowanie Messengera i Facebooka. Będziesz mieć wgląd do wszystkich wiadomości, również wizualnych i jest brak obecności innych aplikacji, np. Tindera czy Instagrama. Dostępne opcje mogą się więc okazać niewystarczające w celu śledzenia konkurencji czy podejrzewanego o niewierność uzyskać dostęp do szpiegowania Facebooka i Messengera, musimy wykupić plan taryfowy, który jest stosunkowo niedrogi – proporcjonalny do ograniczonych Messengera: jak to działa?Zaprezentowane powyżej aplikacje są bardzo zbliżone w swoim działaniu. Wszystkie są też w stanie pozyskać dla nas cenne informacje, szczególnie te, które znajdują się na Facebooku czy w konwersacjach na i jednocześnie najbardziej profesjonalną i pełną opcją będą aplikacje mSpy i iKeyMonitor. Są kompatybilne nie tylko z Androidem, ale i innymi systemami operacyjnymi. Poza wiadomościami na Messengerze wyświetlisz też choćby publikowane na Facebooku więcej, te dwie aplikacje nie ograniczają się do Facebooka i Whatsappa, ale współgrają też z Instagramem czy nawet Tinderem. Są zatem odpowiednie do różnych potrzeb: kontroli rodzicielskiej, monitorowania konkurencji czy śledzenia innej osoby (np. partnera). Dzięki nim bez trudu namierzysz też podejrzane treści czy wiadomości znajdujące się na telefonie bliskiej ci co łączy wszystkie te aplikacje, to sposób instalacji. Niestety, nie można założyć ich całkowicie zdalnie. Na pewnym etapie konieczny jest fizyczny dostęp do sprzętu (a ten zwykle jest chroniony jakimś PIN-em). W przypadku dziecka łatwo jest po prostu sprezentować smartfona. Oprócz tego zawsze można się uciec do podstępu i poprosić o udostępnienie telefonu z jakiegoś pozornie niewinnego instalacja zajmuje tylko chwilę – autorzy aplikacji wiedzą, że nie zawsze jest to proste. Program nie jest wykrywalny, ale za to można nim zdalnie sterować. Masz dostęp do kokpitu, gdzie widzisz wszystkie najważniejsze ruchy zrobione na danym sprzęcie. Niekiedy masz również możliwość nakładania limitów czasowych na używanie aplikacji. Gdy zechcesz, możesz zdalnie odinstalować na FB osoby spoza znajomychPrzeanalizujmy jeszcze jeden szczególny przypadek. Załóżmy, że chcesz szpiegować profil innej osoby, która nie jest w gronie twoich znajomych na już zostało wspomniane, aplikacje takie jak mSpy i iKeyMonitor pozwalają na szpiegowanie Messengera i Facebooka bez przeszkód. Nie ma to nic wspólnego z twoim kontem na Facebooku. Musisz tylko zainstalować aplikację na sprzęcie, ale nie musisz mieć wśród znajomych właściciela nie chcesz używać aplikacji, jest jeszcze jedna opcja. Możesz utworzyć fałszywe konto na Facebooku i spróbować dodać do znajomych tę żeby nie zostać zdemaskowanym, musisz się trochę postarać. Będziesz musiał wziąć pod uwagę różne czynniki. Twoje konto, rzecz jasna, musi robić wrażenie prawdziwego. Nie może przypominać wszystkich innych fake kont, jakich zatem powinieneś publikować posty i wrzucić zdjęcia. Najlepiej skupić się na takiej tematyce, która nie stanowi twoich osobistych zainteresowań, ale na której jednak się znasz. Chodzi o to, żeby w razie czego umieć sensownie odpowiedzieć np. na publikacji powinien być regularny, tak jak w przypadku autentycznego profilu. Jeśli będziesz musiał zrobić dłuższą przerwę, najlepiej będzie jakoś ją uzasadnić w poście (np. byłeś na wakacjach).Jeśli chodzi o liczbę znajomych, musi być ona wiarygodna zanim zaprosisz osobę, którą chcesz szpiegować. Powinny być to też jakieś realne kontakty, a nie np. z dominacją zagranicznych czy będących w kompletnie innej grupie proces można przyspieszyć. Istnieją serwisy, na których możesz kupić znajomych na Facebooku. Ceny pakietów są całkiem rozsądne, więc warto to sprawdzić Messengera innej osoby: pytania i odpowiedziDotarliśmy do końca wpisu wyjaśniającego, jak sprawdzić Messengera innej osoby. W podsumowaniu zamieściłem kilka najczęściej zadawanych pytań i szpiegowanie Messengera jest legalne?Ogólnie rzecz biorąc tak, chociaż może być uznane za nieetyczne. Mało kto zakwestionuje kontrolę rodzicielską, której priorytetem jest bezpieczeństwo. Ale już szpiegowanie partnera czy pracownika budzi wątpliwości natury śledzenie Facebooka może zostać odkryte?Aplikacje zaprezentowane w tym wpisie, takie jak mSpy czy iKeyMonitor, są tak skonstruowane, by po instalacji pozostać niewidoczne. Możesz nimi sterować wówczas zdalnie, a użytkownik telefonu się nie zorientuje. Możesz je także zdalnie odinstalować, gdy nie będą ci już potrzebne. Teoretycznie tylko program antywirusowy mógłby wykryć aplikację jako coś podejrzanego i usunąć można śledzić Messengera bezpłatnie?Ogólnie rzecz biorąc śledzenie Messengera nie jest bezpłatną opcją. Przedstawione aplikacje szpiegowskie mają darmowe wersje. W nich jednak możemy na ogół skorzystać z wykazu połączeń, SMS-ów i geolokalizacji. Gdy chcemy uzyskać dostęp do profilu na Facebooku (czy innych mediach społecznościowych), musimy wykupić odpowiedni pakiet. Plany taryfowe są na ogół miesięczne lub sposoby na śledzenie FB bez instalowania aplikacji na urządzeniu?Zdalne instalowanie programu na cudzym telefonie na ogół nie jest możliwe (niekiedy można to zrobić, w szczególnych przypadkach, za pośrednictwem chmury, ale jest to bardziej skomplikowane). Jeśli nie jesteś hakerem, musisz po prostu zainstalować apkę na urządzeniu. Alternatywą jest stworzenie autentycznie wyglądającego fałszywego konta i dodanie osoby do znajomych. To jednak bardziej karkołomny i mniej uniwersalny sposób na kontrolowanie czyjejś aktywności.Glympse. Świetna aplikacja do śledzenia urządzenia, dostępna zarówno na Androida, jak i iOS, i wyróżnia się następującymi cechami: Możesz udostępniać lokalizację urządzenia w czasie rzeczywistym komu chcesz. Działa w tle bez użycia wielu zasobów.
Najlepsza odpowiedź syquren odpowiedział(a) o 20:52: Tak! Hakerzy są wszędzie a najbardziej szukają kont bankowych Odpowiedzi Czy może? może? o czym mówisz :PBo prawo głosi że nie może i powinnaś to gdzieś zgłosićA czy może? Raz na milion ale się zdarza :P skete odpowiedział(a) o 20:54 Tak, jak najbardziej, tylko najpierw ktoś musi chcieć Ciebie podglądać raizor odpowiedział(a) o 20:55 Google robi to caly czas tak jak i słucha syquren odpowiedział(a) o 20:56 I właśnie co rbicie na facebook to wszystko wie rząd nawet jak napiszecie o jakiś morederstwach jak szukacie na necie to to może za 5min do ciebie przyjechać wojsko Jak hakerzy Ci się dobiorą do telefonu to tak, bądź czujna! TeoretycznieTak. Wymaga to sporej wiedzy ale jest jak najbardziej wykonalne. Oczywiście aby to było możliwe musisz mieć aktywne połączenie internetowe (WiFi lub transfer danych).PraktycznieHakerzy się nie bawią. Kradną dane logowania do kont bankowych, włamują się na serwery firmowe szukając poufnych lub cennych danych aby je sprzedać... Słowem robią to dla zysku. Jeśli nie masz swojego hasła do banku zapisanego na czole, szansa na to że ktoś celowo włamie ci się na kamerkę jest znikoma. EKSPERTsamel odpowiedział(a) o 17:28 Może nie do słownie ale system android wie o tobie wszystko co piszesz jakie smsy twoje zdjęcia itp EKSPERTznafwfca odpowiedział(a) o 15:58 Oczywiście, że tak. Po to są te kamerki aby umożliwić takie spokojnie. Raczej nie ma powodów aby ktoś tak czynił wobec Twojej osoby. Może. Wystarczy złośliwa aplikacja lub dostęp do twojego telefonu chociaż na minutę, by wgrać furtkę to umożliwiającą. Nie może! Ale hacker może ale jak nie jesteś żadną sławną osobą i bogatą to nie bedzie nikt cię podglądał Uważasz, że ktoś się myli? lub
BIG, czyli Biuro Informacji Gospodarczej to kolejna grupa podmiotów służąca do odnotowania obecności dłużników. Gdy nasze nazwisko pojawi się w tej bazie, możemy spodziewać się problemów przy podpisywaniu rozmaitych umów. Dotyczy to nie tylko pożyczek i kredytów, ale także abonamentów i usług subskrypcyjnych? Co dokładnie oznacza wpis w BIG i jak sprawdzić, czy jestem w BIG?Co to jest BIG?Czy BIG i BIK to ta sama instytucja?Kto może mnie wpisać do Biura Informacji Gospodarczej?Jak sprawdzić, czy jestem w BIG?Jakie instytucje mają dostęp i korzystają z baz BIG?Czy wykreślenie danych z BIG oznacza usunięcie ich z innych baz?Co oznacza wpis do BIG?Jak mogę usunąć wpis do BIG?Co to jest BIG?BIG, a dokładniej Biuro Informacji Gospodarczej to jedna z platform dostępnych w Polsce, które przetwarzają i gromadzą dane dotyczące zadłużeń. Zbiera ona także informacje znajdujące się na innych stronach z rejestrami dłużników. Dlatego w odróżnieniu od innych baz danych, w tej widnieją długi powstałe na rzecz rozmaitych wierzycieli – zarówno tych firmowych, jak i prywatnych. Oznacza to, że w BIG znajdziemy między innymi informacje o zaciągniętych i spłacanych kredytach gotówkowych czy w BIG zawierają szczegółowe i dokładne dane na temat zobowiązania, termin spłaty, wysokość rat, zasady ich spłaty oraz pozostałą do uiszczenia kwotę. Do baz BIG trafiają również niezapłacone faktury wraz ze wskazaniem ich przedmiotu i kwoty. Obiektem zainteresowania są także towary kupione na raty oraz aktualny stan spłaty zaległych rachunków za media ( woda, gaz, prąd), wraz z ich pełną dokumentacją. Oznacza to, że całkiem spore grono przedsiębiorców może dokonać wpisu do BIG w razie ewentualnych nieprawidłowości spłaty BIG i BIK to ta sama instytucja?Chociaż zbieżność nazw może okazać się myląca, BIK i BIG to zdecydowanie dwie różne instytucje. Pierwszą i najważniejszą różnicą jest to, że Biuro Informacji Kredytowej (tu przeczytasz jak sprawdzić BIK za darmo) to jedna, niezależnie działająca jednostka. Biuro Informacji Gospodarczej natomiast zbiera dane z wielu innych organów, BIG InfoMonitor, KRD czy ERIF i przetwarza je jako całość. Dodatkowo w bazach BIK-u odnajdziemy informacje związane wyłącznie z zadłużeniami zaciągniętymi w bankach, SKOK-ach i firmach pożyczkowych. Tymczasem BIG gromadzi informacje niemalże ze wszystkich sektorów gospodarki, wliczając w to chociażby dostawców usług cechą odróżniającą instytucje jest dostęp do danych dotyczących innych osób. BIK pozwala jedynie na sprawdzenie samego siebie, natomiast w BIG-u możemy uzyskać informacje dotyczące innych osób lub podmiotów. Warto zauważyć także, że na stronie BIK-u wpisy znikają dopiero 5 lat po spłacie zadłużenia, natomiast w BIG-u są one usuwane po 14 dniach. W BIK „zniknięcie” wpisu ma charakter zatarcia, zaś w BIG wyczyszczenie informacji następuje ręcznie, na wniosek podmiotu pierwotnie wpisującego może mnie wpisać do Biura Informacji Gospodarczej?Każda osoba prywatna lub firma ma prawo umieścić w bazach BIG-u informacje o powstałych zobowiązaniach wobec swojego dłużnika. Jednakże wpisy te podlegają rygorystycznym wymaganiom, by nie można było wpisać znajomego z pracy „za pożyczenie stówy do dziesiątego”. Aby wpisać spóźnialskiego dłużnika na liście BIG, koniecznym jest przekroczenie kwoty progowej długu. Owe progi kształtują się na poziomie 200 zł dla osoby fizycznej i 500 zł dla opóźnienie spłaty musi być dłuższe niż 60 dni liczone od dnia wymagalności. Wówczas wierzyciel jest uprawniony do wpisu do BIG. Wcześniej jednak ma obowiązek wysłać informacje o chęci wpisania na listę dłużników i odczekania 14 dni od tego momentu. Ze względu na rozbudowaną bazę informacji do BIG-u możemy zostać wpisani między innymi przez długi związane z czynszami, opłatami za media (gaz, prąd, woda), alimentami, mandatami czy rachunkami za Internet, telefon i sprawdzić, czy jestem w BIG?Sprawdzenie, czy figuruje się w bazach BIG-u jest dość proste i można dokonać tego samemu za pomocą Internetu. W celu uzyskania informacji na swój temat należy zarejestrować konto na oficjalnej stronie Biura Informacji Gospodarczej. Wymagać to będzie ustanowienia hasła, loginu i powiązania konta z adresem mailowym. Należy również uzupełnić formularz osobowy, który pozwoli na weryfikację użytkownika. W tym celu będziemy potrzebować danych osobowych (imię, nazwisko), dokumentu tożsamości oraz jego skanu, numeru PESEL, adresu zameldowania oraz numeru dowodu osobistego lub paszportu wymagany jest do weryfikacji tożsamości i poprawności danych. Nie musimy się obawiać nieprzyjemnych konsekwencji – przesłany skan jest dostarczany zabezpieczonym połączeniem. Dane są przetwarzane tylko i wyłącznie w związku z naszym zapytaniem. Po zaakceptowaniu przez system rejestracja konta zostanie zakończona sukcesem. Następnie należy się ponownie zalogować na utworzone już konto i pobrać „Twój Raport” lub „Raport z Rejestru Zapytań”. BIG pozwala na skorzystanie z tej opcji bezpłatnie raz na pół roku. Za każde dodatkowe pobranie raportu zobowiązani będziemy do zapłaty w wysokości 6,50 instytucje mają dostęp i korzystają z baz BIG?Do baz danych BIG-u dostęp posiada wiele instytucji, szczególnie te, których działalność wiąże się z sektorem finansowym. Przede wszystkim są to banki, SKOKi, parabanki, podmioty leasingowe i firmy, które udzielają zobowiązań pieniężnych w różnych formach. Oznacza to, że dane dostępne na nasz temat w BIG zostaną sprawdzone między innymi przez banki. Wpisy w Biurze Informacji Kredytowej zawsze mają charakter negatywny i niekorzystnie wpływają na naszą zdolność kredytową. Lepiej więc nie dawać pretekstu firmom, by dokonały one wpisu pod naszym imieniem i jesteśmy weryfikowani w BIG-u? Dzieje się to chociażby podczas składania wniosku o kredyt, wnioskowania o abonament czy zakup towarów na raty. Ilość uzyskanych informacji zależy jednak od uprawnień podmiotu, który się o nie ubiega. Jako konsumenci mamy prawo ubiegać się o dane dotyczące przedsiębiorców czy firm, natomiast nie uzyskamy ich w przypadku innego konsumenta. Nie możemy więc sprawdzić, czy nasza mama zalega z zapłatą czynszu lub czy nasz syn spłaca smartphone zakupiony na wykreślenie danych z BIG oznacza usunięcie ich z innych baz?Wiemy już, że w Burze Informacji Gospodarczej znajdują się informacje także z innych rejestrów. Można pomyśleć, że usunięcie z niego danych jest jednoznaczne z wykasowaniem wpisów z pozostałych list, takich jak KRD, ERIF. Niestety tak nie jest – baza ta działa niczym agregat, ale tylko w kwestii prezentowania informacji, nie można dokonać zbiorczego usuwania informacji. Plusem jest jednak to, że BIG jest bazą, w których dane aktualizowane i usuwane są najszybciej. Po uregulowaniu zapłaty, wierzyciel zobowiązany jest do wykasowania wpisu do 14 dni, wówczas znika on z systemu tego typu rejestr funkcjonuje na innych zasadach ze względu na zróżnicowanie podmiotów prowadzących bazę. Przykładowo: jeśli w bazie BIG pojawią się zadłużenia związane z kredytem, figurują one również w na stronie BIK. Jednakże po spłacie i wprowadzeniu aktualizacji z BIG-u są one usuwane całkowicie do 2 tygodni, a w BIK-u znajdziemy o nich informacje do 5 lat po spłaceniu długu. Ponadto BIK obsługuje tylko zapytania związane z kredytami i pożyczkami, zaś BIG prezentuje ogół długów, nawet niezapłacony mandat MPK. Oznacza to więc, że o wykreślenie nas z list dłużników należy ubiegać się w każdym podmiocie oznacza wpis do BIG?Wiele rozmaitych instytucji przed nawiązaniem umowy z Klientem sprawdza informacje na jego temat, między innymi w bazach BIG-u. Zainteresowanie budzą zarówno te pozytywne wpisy odnotowane w BIK, jak i negatywne dane z BIG-u. Jeśli Klient nie posiada żadnych długów, a wszystkie zobowiązania spłaty w terminie, wówczas uznawany jest za rzetelnego i godnego zaufania kontrahenta. Łatwiej jest mu wówczas uzyskać kredyt lub długoterminowe umowy na lepszych warunkach. Dotyczy to jednak tylko tych wpisów, które znajdują się w sytuacja rysuje się, gdy informacje dotyczą głównie zadłużeń i opóźnień w spłatach. Wszelkie wzmianki w BIG-u obciążają taką osobę, która nie jest uznawana za wiarygodną. W efekcie często odmawia się jej kredytów, pożyczek, sprzętu na raty, a nawet droższych abonamentów na telewizję, Internet czy telefon. Także zawierane umowy (o ile takie będą dostępne) najprawdopodobniej będą proponowane na o wiele gorszych warunkach. Niestety, figurowanie w bazach BIG ma negatywny wpływ na naszą sytuację finansową i pozycję na mogę usunąć wpis do BIG?Jeśli zostaliśmy umieszczeni na liście dłużników BIG poprawnie, wówczas istnieje tylko jeden sposób, by zostać z niej skreślonym. W takiej sytuacji zobowiązani jesteśmy do całkowitej spłaty zadłużenia włącznie z należytymi odsetkami. Dopiero wówczas wierzyciel ma obowiązek wykreślić nas z bazy osób zadłużonych. Ma na to 14 dni, w przeciwnym razie może zostać pociągnięty do odpowiedzialności cywilnej. Jest to jedyny możliwy sposób, by ubiegać się o usunięcie z rejestru w przypadku potwierdzonego sytuacja wygląda w przypadku, gdy ktoś się pomylił lub padliśmy ofiarą przestępstwa np. poprzez wyłudzenie lub kradzież danych. Wówczas należy niezwłocznie poinformować wierzyciela o zaistniałej sytuacji i rozpocząć proces wyjaśniający. Dlatego tak istotne jest sprawdzanie naszych danych w bazach BIG w regularnych, kilkumiesięcznych interwałach. Dzięki temu możemy mieć pewność, że nikt nie ukradł naszej tożsamości i nie wziął na nas kredytu. Warto więc korzystać z możliwości pobierania raportu, szczególnie, gdy możemy to robić nieodpłatnie co pół roku.
.